❗️NOWY PODOPIECZNY❗️
Kochani poznajcie Pietię, naszego nowego podopiecznego.
Jego historia jest bardzo przykra. Import ze wschodu, miał być pięknym reproduktorem, krył suki aż tu nagle okazało się, że zaczyna łysieć. Wtedy dostałam pierwszy sygnał o tym, żeby zabrać go do fundacji. Kiedy go zobaczyłam, zamiast pięknego puchatego szpica, zobaczyłam nieudolnie ostrzyżonego wystraszonego pieska, na którego ciele widać było już początku choroby. Po mimo, że na prośbę osoby, do której należał Pietia, przyjechałam go zabrać, w ostateczności osoba ta zrezygnowała, twierdząc, że go kocha i jest jej maskotką. Powiedziałam co to może być za choroba, jakie badania trzeba wykonać, bo skoro kocha to na pewno zależeć będzie na zdrowiu psa. Nic więcej dla Pietii nie mogłam zrobić 😞 Jakieś 8-9 miesięcy później, znów dostałam wiadomość, żeby Pietię zabrać. Tym razem dostałam psa w ubranku, dokładnie mu się przyjrzeć, mogłam dopiero w domu. Zmiany, były dużo bardziej rozległe niż ostatnio jak go widziałam, specjalistyczne badania nie zostały wykonane, pies nie został wykastrowany. Skóra była sucha popękana, z zadrapaniami. Zęby z kamieniem, ropniami i stanem zapalnym dziąseł. Wycofany, z fatalną socjalizacją, kompletnie nie wiedzący co to smycz, spacery, węszenie, eksplorowanie.
Ukochana maskotka 😞
Kiedy Pietia trafił do nas i trochę przyzwyczaił się do nowej rzeczywistości, od razu rozpoczęliśmy badania. Na szczęście serduszko jest zdrowe. Wstępne rozszerzone badania nie wykazały problemów z tarczycą. Aby wiedzieć co dokładnie dolega małemu Pieti musieliśmy zrobić bardzo drogie specjalistyczne badania, które wskazują na BSD
Wykonaliśmy test stymulacji ACTH.
Na wynik 17 hydroksyprogesteronu jeszcze czekamy.
W badaniach szczegółowych wyszedł problem z nadnerczami oraz niedoczynność tarczycy
Przed Pietią jeszcze badanie USG, kastracja i zrobienie ząbków. Wraz ze wszystkimi badaniami, lekami, suplementami, kosmetykami potrzebnymi do pielęgnacji kazano nam się przygotować na to, że koszt opieki weterynaryjnej Pieti wyniesie około 3 tysiące.
W imieniu małego Pieti bardzo prosimy was o wsparcie jego zbiórki , każda kwota ma znaczenie, nawet najmniejsza 🙏
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Agata
Trzymam kciuki za kruszynkę;nie rozumiem dlaczego ludzie są tak okrutni dla swoich braci mniejszych.