17.11.2023 spłonął w nasz dom... Trwało to krótko, ale żona była w pracy, a ja na grzybach, że nic nie zostało ciuchy, że dokumenty, rzeczy materialne splonely.. Zbieramy na jakiś kontener mieszkalny(wynajmujemy kawalerke teraz) na pierwszy zakup materiałów budowlanych by na wiosnę zacząć sprzątać i zacząć budowę jeśli starczy sił... Jestem w wieku 61 lat i z chorym kręgosłupem staram się o rentę żona jeszcze pracuje. pomagam.pl/w44fbn
pomagam.pl/w44fbn
Moja zbiorka trwa 3 dni i zebrani 2320zl. Wspaniałe lecz do 40tys które dadzą jakiś kontener wciąż brakuje a zimą już tuż za progiem...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Mariusz
Trzymaj się Mieciu.
Małgorzata
Drogi "Orbisowy Bracie", Trzymam kciuki za szybkie odbudowanie domu i powrót do normalności. Wszystkiego najlepszego! Małgosia
Wojtek Blasiak
Mieciu, bardzo mi przykro. Mam nadzieje, ze szybciutko odbudujecie domek. Powodzenia.