Chora łapka i bezdomność. Pomocy

Witam serdecznie. Kotka odało się zabrać z ulicy. Jest przemiły i łagodny. Musiał wiele przejść. Ma zagojone rany na opuszkach tylnej łapki i bardzo głęboką krwawiącą renę powyżej. Od dawna odczuwał bardzo duży ból. Obecnie jest pod kontrolą lekarza. Antybiotyki i maść na ziarninowanie rany ulżą w bólu i przyspieszą gojenie. W poniedziałek kolejna wizyta. Jest odrobaczony, odpchlony. Czuje się dobrze. Bardzo proszę o pomoc w opiece weterynaryjnej. Jeśli nie odnajdzie się właściciel poszukamy kotkowi nowego domu. Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy.