
Kochani!
Nigdy nie przypuszczałam że znajdzę się w takiej sytuacji i będę musiała prosić Was o pomoc. Niestety, moja ukochana, półtoraroczna Yumy – pełna energii i radości psina – zaczęła nagle czuć się coraz gorzej. Po badaniu USG oraz badaniach krwi okazało się, że jej stan jest bardzo poważny.
Lekarze stwierdzili u niej nieprawidłowy stosunek szerokości żyły wrotnej do aorty, co może wskazywać na zespolenie wrotno-oboczne (PSS) – poważne schorzenie, w którym krew omija wątrobę, nie oczyszczając się z toksyn. To prowadzi do postępującego zatrucia organizmu i w konsekwencji do śmierci.
Mamy tylko trzy możliwości: powolne i bolesne odchodzenie, eutanazję lub bardzo kosztowną operację, która daje Yumy szansę na życie. Zabieg polega na założeniu specjalnego zacisku ameroidowego, który stopniowo zamknie nieprawidłowe połączenie naczyniowe. Koszt operacji to minimum 5tysięcy złotych, a do tego dochodzą dalsze wydatki na leczenie i rekonwalescencję. Do tej pory wydałam już blisko 1000 zł, a to dopiero początek. Sama nie jestem w stanie pokryć tak dużych kosztów, dlatego błagam Was o pomoc.
Każda złotówka jest na wagę złota! Liczy się każda chwila, bo Yumy słabnie z dnia na dzień. Ta diagnoza spadła na mnie nagle i niespodziewanie, ale nie chce się poddawać – chce walczyć o jej życie.
Bardzo proszę Was o wsparcie – dla Yumy każda pomoc to szansa na życie!





Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!