Pomoc dla Tomka by staną na nogi

Pod koniec maja mój brat Tomek w ciężkim stanie został zabrany do Szpitala w Ochojcu. Zaraz po przewiezieniu następuje zatrzymanie akcji serca. Po około 4 minutach paru udało się z powrotem uruchomić jego wielkie niebieskie seRce. Wystąpiło niedotlenienie mózgu, śpiączka mózgowa i 9 dni Tomek był w tej śpiączce. Lekarze mówili że ma znaczne zmiany w mózgu i nie wiadomo jak on będzie funkcjonował po wybudzeniu.

W szpitalu był miesiąc. Przez ten czas potrafił mrugać oczami i nieznacznie ruszał rękami i nogami. Był przygotowywany do zmiany miejsca dalszego leczenia i rehabilitacji.

Tomek od początku lipca znajduje się w Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym w Katowicach Nikiszowcu. Przez ten okres od lipca do teraz Brat uczył się mówić co już mu w miarę wychodzi. Niestety Tomek stracił wzrok i jest małe prawdopodobieństwo że coś w tym temacie dalej można by było zadziałać. 

Potrzebny jest nowy ośrodek dla niego z rehabilitacją z prawdziwego zdarzenia, są duże szanse ze Tomek stanie na nogi

Pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na opłacenie specjalistycznego ośrodka rehabilitacji!!! 

Z góry dziękujemy razem z BRATEM  za każdą złotówkę wiaRy i nadziei na Jego zdrowsze jutRo!!!!