Jestem młodą kobietą, może zbyt młodą która musiała zbyt szybko dorosnąć ale dobrze wiem czym jest przemoc i strach. Mój ojciec latami bił i pił, a mama zawsze była jak tarcza która nas chroniła i o wszystko się troszczyła. Czy wiecie jak wygląda strach kiedy skóra blednie, serce przyspiesza ręce zaczynają się trząść a z pokoju dobiega chałas rozbijanego szkła, wiele razy miałam wrażenie jakby mury się waliły ten strach nie trwał chwile, trwł godzinami, miesiącami, latami.... Instytucje i sądy i wyroki w zawieszeniu, ktore nic nie dawały wręcz przeciwnie, to wszystko potęgowało agresje i z dnia na dzien było coraz gorzej, marzeniem było spokojnie zasnąć i przespać całą noc w objęciach mamy, każdej nocy czułam jej bicie serca i swojego, nawet przed sobą udawaliśmy ze śpimy ale to było niemożliwe... Tak bardzo chciałam mieć spokój i cisze, kiedy wracał ojciec nasze życie obracało się o 180 stopni, totalna cisza jakbyśmy za życia byli martwi. Czy ktoś z Państwa może to zrozumieć choćby przez chwile? Dziś zaczynamy od nowa w pojedynke mam nie da rady udźwignąć calego tego ciężaru dlatego tak ważna jest każda wasza pomoc. Dla nas jest już za późno ale nasze małe siostrzyczki możemy jeszcze ochronić mogą miec jeszcze normalne dziecinstwo a w naszym domu może zagościć szczęście, śmiech, zabawy. Proszę zatem spełnijcie nasze marzenie, pomóżcie zacząć życie od nowa. Sami nie damy rady a Państwa pomoc jest nieoceniona i uratuje nasze dzieciństwo
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!