Pomóż rodzinie Plemienia Embera

Hej, mam na imię Jacek. Jestem geografem, badaczem pracującym na UAM, podróżnikiem..., ale chyba w tej chwili i w tym miejscu ważne jest, że jestem człowiekiem, który bardzo chce pomóc zaprzyjaźnionemu członkowi Plemienia Embera, Rutillo, żyjącemu w Panamie, w regionie Darien. Rutillo w ostatnim czasie przeżył tragedię. Podczas wichury na jego dom zwaliło się olbrzymie, stare drzewo. Skutki zdarzenia możecie zobaczyć na filmiku, który tuż po zdarzeniu nagrała jego córka. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na nieszczęście praktycznie wszystko uległo zniszczeniu, a ponad 60-letni Rutillo, jego żona i sześcioro dorosłych dzieci mieszkają w hamakach, pod prowizorycznie zbudowanymi wiatami lub przenoszą się na jakiś czas do członków plemienia. Wraz z nimi mieszka schorowana, blisko 100 letnia, mama żony Rutillo, która wymaga stałej opieki. 

Rutillo jest skromnym człowiekiem, a zarazem dumnym członkiem Plemienia Embera. Zatem, gdy go ostatnio odwiedziłem, nic nie wspominał o tragedii. Jednak po namowach opowiedział wszystko, a ja obiecałem, że pomogę mu w tej trudnej, a dla niego beznadziejnej sytuacji. Rutillo i jego rodzina, wraz z członkami plemienia sami postawią nowy dom, ale niezbędny jest zakup dobrego drewna, blachy, a przede wszystkim transport tego wszystkiego wodą, w odległe miejsce lasy subtropikalnego Darien. I na to zbieramy!!! Rutillo wyraził zgodę na pomoc.

Rutillo jest systemowo wykluczony i w ten sposób bezradny w tragedii, która go spotkała. Bez pomocy z zewnątrz nie ruszy, a bez domu, w przyszłości jego rodzina będzie pogrążać się w coraz większy koszmar wykluczenia. Nie może po prostu wyciąć drzewa, bo zakazują tego władze, nie dostanie pomocy od państwa bo jest "tylko" Embera, nie kupi potrzebnego materiału, bo kwota jest dla nich kosmicznie niewyobrażalna, a Embera nie używają pieniędzy w naszym tego słowa rozumieniu. Cała sytuacja jest dla Rutillo i jego rodziny pułapką współczesnego, Zachodniego Świata.

Kwota, którą zbieramy nie jest olbrzymia, a sprawi, że jego rodzina będzie miała szanse wrócić do domu, a dzieci Rutillo będą miały "zakotwiczenie w miejscu", w swojej wiosce. 

Może kiedyś podróżowałeś, może podziwiałeś społeczności lokalne za gościnność i otwartość. Teraz masz szanse pomóc tym wspaniałym ludziom.