Proszę Was o pomoc bo mam ciężka sytuacje życiowa. Jestem po 4 operacjach, nie mogę nic jesc, jestem karmiony pozajelitowo, od dwuch lat
Nie mogę jeść, mam założony cewnik od żołądka i koło serca rurkę przez która odżywiam mój organizm podając żywność do karmienia pozajelitowego.
7 miesięcy leżałem w szpitalu, przeszedłem 4 operacje aby moc funkcjonować poza szpitalem. Czeka mnie jeszcze jedna poważna operacja, która zadecyduje o tym czy będę w stanie jeść normalne jedzenie czy będę musiał pozostać na karmieniu pozajelitowym do końca życia.
Obecnie musiałem się wyprowadzić od byłej żony ponieważ opieka nad taka osoba jest odpowiedzialna i uciążliwa mieszkam w domu rodzinnym sam bardzo złych warunkach mam niewielka pomoc z mopsa i dużo pomaga mi brat Grzesio ktury tez jest osoba niepełnosprawna najgorzej się martwię zima bo niemam opału a dopłata mi się nienależy ponieważ brat złożył a to jest jeden adres mam bardzo ciężka sytuacje teraz dlatego proszę wszystkich ktuzy są w stanie mnie zrozumieć poczuć się w mojej sytuacji bardzo bardzo dziękuje za pomoc kutra otrzymałem dotej pory i osobom kture mogły by mi w jakimś stopniu pomuc z całego serca będę wdzieczny
Potrzebuje wsparcia finansowego na leki, nie dostałem renty z ZUS i obecnie za moje leczenie, leki i wszystkie potrzebne środki płaca Curki
Moim marzeniem jest aby wyremontować dom rodzinny do stanu w którym będzie można w nim zamieszkać, gdyż obecnie nie da się tam mieszkać. Większość rzeczy, po mału mogę zrobić sam z pomocą znajomych, ale w sytuacji gdzie nie mogę pracować, nie jestem w stanie nic kupić aby zacząć remont.
Za zebrane do tej pory pieniążki wyremontowałem tylko jeden pokuj na tyle mi wystarczyło ponieważ sam niemoge nic robić bo jestem bardzo słaby i 18 godz na dobę jestem podpięty do worka żywieniowego muszę płacić za prace i kupić materiały jestem bardzo wdzięczny darczyńcom bardzo dziękuje za każda złotówkę która brzybliza mnie do mieszkania w ludzkich warunkach
Wszystkim wspierającym z całego serca dziękuje ;)
Proszę o wsparcie osoby o dobrych sercach ponieważ niemam już prawie opału i boje się jak to będzie bo te mrozy niewiem jak długo potrzymaja dziękuje wszystkim którzy już wsparli moja zbiórkę i zechcieli by mi pomoc abym jakoś przetrwał do wiosny
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
