Pani Samanta mieszka w Wiedniu i walczy o odzyskanie 4letniej córki Alicji z rąk ojczyma, który został wpisany jako tata dziewczynki, ale nie jest jej biologicznym tata.
Walka w sądzie austriackim pochłania bardzo dużo funduszy.
Ojczym często groził Pani Samancie i znęcał się nad nią zarówno fizycznie jak i psychicznie, dlatego postanowiła od niego odejść.
W 2020 roku zabrano mała Alicję do tamtejszego domu dziecka, twierdząc ze Pani Samanta nie jest kompetentna osoba do opieki nad dzieckiem. Pracownicy Jugendamt widzieli się tylko raz z mama dziewczynki.
Miała ograniczone widzenia z córka w czasie gdy ojczym mógł ja widywać bez ograniczeń i zabierać do domu. Po 2 tygodniach dostała telefon, ze córka został oddana ojczymowi.
Mała Alicja płacze na nagraniach i prosi żeby mama jej nie zostawiała i ze nie chce być być z tatą. Pani Samanta boi się, ze jej były partner wywiezie córkę do Turcji, do swojego domu.
Pani Samanta błaga o pomoc!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!