Kolejny raz odebrało nam mowę..
Ropa lejąca się z oczu i z nosa, krew z pyszczka, przerażająco chudy do tego stopnia, że śmiało mógłby być, żywym okazem do nauki anatomii. Taki widok ujrzeliśmy wczorajszego popołudnia, gdy mieszkanka Pelplina znalazła Rudego przy jednej z ulic.
Nie wiemy czy miał swoją rodzinę. Wiemy jedno - to ostatnia szansa na uratowanie jego życia.
Rudy trafił do nas z zaawansowanym kocim katarem, połamaną szczęką, skrajnie odwodniony ale z wielką chęcią do walki o życie.
Leczenie będzie bardzo długie i kosztowne. Rudego czeka operacja szczęki. Konieczna jest antybiotykoterapia, liczne badania i zdjęcia RTG . Do pielęgnacji potrzebne są podkłady higieniczne, nawilżane chusteczki.
Mamy wielką nadzieję, że kot stanie na nogi. Rudy jest silny, jednak jego stan jest poważny. Oczyma wyobraźni widzimy go już zdrowego, w nowym, ciepłym domu.
Pragniemy móc go uratować, ale bez Waszego wsparcia będzie nam bardzo ciężko. Każda wpłata to dla nas ogromna pomoc..
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!