Jeden wieczór. To wystarczyło. Beztroska radość z wychowania syna zamieniła się w nieustanną walkę o normalność dla małego człowieka…
Synuś trenował piłkę nożną, lekkoatletykę i basen… Dzień po wycieczce szkolnej znacznie obniżyło się jego samopoczucie, zapadnięte oczy, brak sił, problem z koncentracją. Następnego dnia rano pojechaliśmy rano zrobić badania krwi. Ten dzień wyglądał normalnie praca, szkoła, trening…Wieczorem syn zapytał, czy są już wyniki, poprosiłam go, żeby położył się spać, a ja za chwilę sprawdzę wyniki. Kiedy otworzyłam wiadomość z wynikami zamarłam, bo wynik wskazywał 370 na czczo (norma jest do 100). Zadzwoniłam do szpitala, a pani dr kazała wziąć syna i przyjechać jak najszybciej. Od momentu, kiedy syn położył się spać do czasu, kiedy sprawdzałam wyniki minęło 2h. Syn zasnął a ja nie mogłam go już do budzić… Po kilku próbach udało nam się dobudzić syna i od razu zawiozłam go do szpitala. Natychmiast zrobiono kolejne badania krwi i cukier miał już ponad 500… Tam dowiedzieliśmy się, że Dominik ma cukrzycę.
Kwasica ketonowa, bezpośrednie zagrożenie życia. To cukrzyca typu pierwszego. Najniebezpieczniejsza z dwóch odmian choroby. Wszystko brzmiało przerażająco, ale nie wiedzieliśmy jeszcze, co oznacza to dla naszego dziecka i dla nas. Podczas dwutygodniowego pobytu w szpitalu zasięgnęliśmy wszystkich informacji, jakie powinniśmy posiadać opiece nad chorym na cukrzycę dzieckiem. Jednak teoria a praktyka to dwie kompletnie różne sprawy...
Od tego momentu życie i zdrowie Dominika zależy wyłącznie od nas. Ciągła kontrola cukru, wyliczanie wartości posiłków i godzin ich podania. O chorobie nie możemy zapomnieć nawet na chwilę. Najgorsze są nieprzespane noce. Dziecko nie informuje o niskim lub wysokim poziomie cukru. Zagrożenie śpiączką może pojawić się nawet 20 minut od ostatniego pomiaru. Od czerwca żyjemy w obawie o życie synka. Wahania poziomu cukru są częste, a hiperglikemia wyrządza nieodwracalne szkody w organizmie. Co to oznacza? Choćby chwila naszej słabości może skończyć się tragicznie. Jeśli pozwolilibyśmy sobie na nią, skutkiem byłyby powikłania cukrzycowe. Kłopoty z nerkami, zaburzenia wzroku, choroby serca. To tylko niektóre skutki powikłań.
Nigdy nie darowalibyśmy sobie, gdyby przez choćby najmniejsze zaniedbanie, naszemu dziecku stała się krzywda. Wszelkie powikłania prowadzą w końcu do tego, o czym boimy się nawet pomyśleć. Ale myślimy. Ale wystarczy jego płacz podczas zmian sensora czy podania kolejnej dawki insuliny. Wystarczy nagła zmiana nastroju, dogłębny smutek przy wahaniach poziomu cukru. Od razu wiemy, co synek czuje w tych momentach. Potem jest długie milczenie. Czasem płacz.
Synek potrzebuje pompy insulinowej oraz na stałe przyjmuje leki, które w skali roku są wysokim kosztem. Prosimy o wsparcie. Wierzymy, że za jakiś czas Dominik będzie mógł sam podziękować za okazane jemu i nam wsparcie!
Rodzice.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Anonimowy Darczyńca
Trzymamy kciuki za szybkie zebranie.