Łucja Jasiecka - Mamy serce

Pomóżmy Łucji walczyć o zdrowe życie!!!

Cześć, mam na imię Łucja, urodziłam się 2 marca 2023 roku.
Na świat przyszłam z wadą serca w postaci VSD i ASD II. Już od początku nie było łatwo, miałam trudności z oddychaniem i przyjmowaniem pokarmów, byłam bardzo słaba. Pierwsze tygodnie życia spędziłam w inkubatorze podłączona wieloma kabelkami do różnych sprzętów, pod tlenem i karmiona sondą. W wieku 2 tygodni miałam przeprowadzoną operację, dzięki której mogłam samodzielnie oddychać.
Gdy miałam 3 miesiące zdiagnozowano u mnie padaczkę, jestem więc pod opieką neurologa. Na szczęście leki, które przyjmuję pomagają i nie mam napadów.

8 marca 2024 przeszłam kolejną operację, tym razem lekarze załatali dziurki w moim serduszku.
W międzyczasie wykryto u mnie wadę genetyczną, która jest nietypowa i lekarze nie są w stanie określić jak będzie wyglądał mój rozwój. Mam też refluks żołądka, wadę wzroku (muszę nosić okulary) i osłabione napięcie mięśniowe.
Na część z tych rzeczy pomagają leki, ale większości nie da się wyleczyć i muszę dużo ćwiczyć z terapeutami. Kilka razy w tygodniu chodzę na fizjoterapię, terapię wzroku, mam zajęcia z neurologopedą. W codziennej rutynie wspomagają mnie różne specjalistyczne sprzęty takie jak wózek rehabilitacyjny z pelotami, specjalistyczne krzesełko do karmienia, ortezy na stopy, gorset, pionizator. Nie rozstaję się też z okularami. Te rzeczy towarzyszą mi każdego dnia.

Jestem bardzo pogodna, lubię się przytulać i dużo się uśmiecham. Uwielbiam książeczki, najbardziej te z Kicią Kocią. Fizjoterapeuci powtarzają, że mam potencjał i świetnie współpracuję. Rzadko narzekam, chociaż muszę dużo pracować, żeby lepiej się rozwijać.

Każdego dnia razem z rodzicami walczę o to, żeby móc cieszyć się życiem tak jak inne zdrowe dzieci. Odwiedzamy wielu specjalistów, żeby dowiedzieć się jak najwięcej o tym co mi dolega i o tym jak najlepiej mi pomóc. Na razie muszę dawać z siebie wszystko ćwicząc na rehabilitacji. Niestety z moją drogą do sprawności wiąże się nie tylko wysiłek, ale też wysokie koszty.
Dlatego proszę Was o pomoc i wsparcie w walce o zdrowe i szczęśliwe życie. Dzięki Wam moja droga do celu może być prostsza.
Ślę dużo uśmiechu i uścisków i już teraz dziękuję za każdą formę wsparcia.

Łucja jest podopieczną Fundacji Mamy Serce a informacje  o jej chorobie można znaleźć na stronie : https://mamyserce.org.pl/lucja-jasiecka/

Wszystkie wpłaty trafią na konto Łucji w Fundacji Mamy Serce a wydatki będą związane z leczeniem.