Zbiórka Za ponad 12nasto letnią miłość - miniaturka zdjęcia

Za ponad 12nasto letnią miłość Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Za ponad 12nasto letnią miłość - zdjęcie główne

Za ponad 12nasto letnią miłość

1 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Dominika Chcę zostać anonimową proszę - awatar

Dominika Chcę zostać anonimową proszę

Organizator zbiórki

Mam na imię Dominika, bardzo chcę pozostać anonimową, bo nikt z bliskich nie wie o mojej sytuacji.

Pieniadze zbieram dla siebie na spłatę 12 lat miłości, które odeszły w zapomnie.

Ta pomoc pozwoli mi odbić się od dna smutku i rozpaczy.

Tak, po 12 latach cudownego związku, a przynajmniej tej bańki mydlanej w której żyłam.

Moja połówka oznajmiła mi zdawkowo, że to koniec. Nic do mnie nie czuje i odchodzi.

Oschle, krótko, zimno, bez emocji.

Zapytałam gdzie był, gdy przestawał kochać... - obok, usłyszałam.

Blagałam o szansę, o negocjacje, separację, cokolwiek co pozwoli mi dalej kochać. Na próżno.. usłyszałam, że teraz jedyne czego chce i potrzebuje to przestrzeń i wolność. Ta wolność trwała tydzień, zarzeka się, że wie jak to wygląda ale to przypadek.

Serce pękło mi na milion kawałków. Teraz krwawi nieustannie i czuje jak umieram od środka każdego dnia bardziej. Próbuje się odbudować ale problemów tylko przyrasta.

Od pełnego marzeń i szczęścia życia jakże silnie psychicznej kobiety, upadłam na samo dno czarnej rozpaczy. Ta miłość to najcenniejsze co miałam, myślałam, że razem pójdziemy przez życie. Zawsze powtarzałam, że kocham i czuję, że mamy związek do pozazdroszczenia, udany jak nikt inny. Nie wiem kiedy i jak do tego doszło.

Gdy zapytałam dlaczego? Usłyszałam tylko, że kiedyś gdy się zakocha zadba o to, by jasno mówić o swoich potrzebach i będzie ostrzegać gdy nadejdzie czas przesytu.

Została mi góra kłopotów, mętlik w głowie i gorączkowe myślenie co dalej.

Niestety łączy nas kredyt mieszkaniowy. Połówka zarzadała ode mnie 80tyś, żebym mogła w zamian otrzymać choćby namiastkę czegokolwiek, co pozwoli mi utrzymać się na powierzchni, choć czuje jak tonę. Nie chcę sądów, chcę spokoju.

Nie mam tylu pieniędzy, gdy przejmę długi mieszkaniowe, to ledwo będę wiązać koniec z końcem. Jednak praca to jedyne co pozwala mi na chwilę się oderwać. Jeśli stracę to mieszkanie to stracę też pracę, a z moich zarobków nie będzie mnie stać na wynajem, a o dojazdach z domu rodzinnego czy od przyjaciół nie ma mowy.

Tak absurd, niewiele kredytu zostało, dzięki temu przejęcie go da mi poczucie względnej stabilizacji w tym całym bałagnie. Jeśli jednak wliczę w ten kredyt owo 80tyś, to moja zdolność leży.

Przenigdy nie myślałam, że będę zmuszona prosić o pomoc i wsparcie.  

Każda złotówka jest dla mnie jak wybawienie.

Niech weźmie te 80tyś i idzie do swojej nowej partnerki, niech razem żyją w szczeciu. Życzę tyle miłości ile ja miałam i dawałam każdego dnia.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja dal kocham, a gdybym miała to oddałabym co zechce bez szemrania i proszenia Was o wsparcie - niestety nie mam.

Może nastanie dzień w którym znów będą mnie cieszyć wschody słońca..

1 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Dominika Chcę zostać anonimową proszę - awatar

Dominika Chcę zostać anonimową proszę

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij