Zbiórka Dla Taty - pomóżmy mu żyć - miniaturka zdjęcia

Dla Taty - pomóżmy mu żyć Jak założyć taką zbiórkę?


                                Mężczyzna z poważnym wyrazem twarzy siedzący na kanapie.

Dla Taty - pomóżmy mu żyć

32 050 zł  z 200 000 zł (Cel)
Wpłaciło 219 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Katarzyna Czerwińska - awatar

Katarzyna Czerwińska

Organizator zbiórki

Dzień dobry, cześć,

Osoba w imieniu której prowadzimy zbiórkę to ukochany Tato ale także mąż, dziadek, teść, szwagier, wujek, przyjaciel - Anatol. Dla nas bardzo ważna osoba, która powinna mieć jeszcze wiele przed sobą.

Tato ma 63 lata. Do maja 2024 prowadził normalne i spokojne życie, ciesząc się rodziną, wnukami, codziennymi zajęciami i domem, bo nigdy nie usiedział w miejscu planując kolejne zadania do realizacji. Po przejściu zwykłego przeziębienia kiedy to stracił głos i podczas, wydawałoby się, rutynowej kontroli laryngologicznej usłyszał diagnozę, którą następnie potwierdzili podczas kolejnych dogłębnych badań, specjaliści z kilku placówek medycznych - Drobnokomórkowy Rak Płuc!

Szok, strach, panika! Wszystko co do tej pory było ważne lub przykuwało uwagę, przestało ważnym być.

Diagnoza w jednej chwili wywróciła do góry nogami jego życie ale także życie jego najbliższych. Trudno opisać słowami, co czuje osoba, która usłyszy zdanie, w którym pada słowo "nowotwór", "rak" i w dodatku o bardzo wysokim stopniu złośliwości, naciekający, z możliwymi przerzutami do innych narządów, kości, mózgu... agresywny, szybko postępujący, "rak". Co czuje osoba, która jest nam bardzo bliska. Takie słowa paraliżują gdy się ich doświadcza, słyszy, gdy się ich skutki dostrzega.

Choroba onkologiczna odbiera nie tylko zdrowie, siły i życie dzień po dniu ale także godność, radość, sen, apetyt, wolę, samostanowienie o tym, jak chce się przeżyć każdy kolejny dzień a nawet najbliższą godzinę czy następną chwilę.

Nie było czasu, nie mogliśmy go dać rakowi. Momentalnie tego samego dnia zaczęliśmy dzwonić po znajomych, rodzinie, szpitalach, klinikach, szukać kontaktów.  

Przeczesywaliśmy zakamarki internetu w poszukiwaniu najlepszej formy obrony i walki z rakiem, który już podczas diagnozy był jak kat. Woziliśmy Tatę od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala, z badania na badanie, będąc w ciągłym kontakcie i konsultując kolejne etapy leczenia ze specjalistami z wielu placówek medycznych głównie w Krakowie ale także na Śląsku, w Warszawie, z Izraela a nawet USA.

NFZ informuje, że łóżko będzie czekać od września ale nie ma czasu. Lekarz mówi, że do września Taty nie będzie. Pod koniec czerwca udaje się i Tato rozpoczyna chemioterapię, która początkowo przyniosła bardzo dobre rezultaty mimo fizycznego wyczerpania. Z końcem lata Tato przechodzi kolejne cykle radioterapii. Wydawało się "mamy go". Jest dobrze. Guz wielkości pudełka margaryny skurczył się do kilku mniejszych zmumifikowanych punktów. Wyniki były obiecujące, wracały siły, rumieńce na twarzy, waga, możliwość udziału Taty w codziennych zajęciach i obowiązkach, których mu brakowało ale jesienią... wrócił też i on! Rak! Tym razem zaatakował z drugiej strony, po cichu, ukrył się tak głęboko, że ciężko było go zauważyć nawet specjaliście. Przyniósł przerzuty, osłabienie, depresję, brak apetytutu i codzienny, niczym nieposkromiony ból, który nie pozwala mu leżeć, stać, siedzieć, myśleć, jeść ani nawet walczyć. Lekarze wdrożyli kolejną chemioterapię, ponoć najmocniejszą dostępną w kraju, opcję atomową ale na efekty należy czekać a czas i czekanie przy tej chorobie nie sprzyja. Lekarze informują, że kończą im się możliwości, zalecają szukanie alternatywnych form leczenia i ich poszukiwanie na własną rękę...

Tuż przed wigilią pojawia się opcja. Dzwoni do nas pani dyrektor oddziału onkologii placówki medycznej Assuta Medical Center w Izraelu, która zapoznała się z dokumentacją i dotychczasowym leczeniem w Polsce. Mówią "mamy terapię która daje szanse na powrót do zdrowia, wasz tata potrzebuje jak najszybszego wdrożenia innowacyjnej metody leczenia – immunoterapii z wykorzystaniem leku, który Izrael na oddziałach onkologicznych z sukcesami stosuje już od kilku lat. Ta forma terapii znacząco poprawi jakość życia i daje nadzieję na lepsze rokowania pacjentom nawet z tak zaawansowanym i nieoperacyjnym rakiem płuc, jak ten w przypadku Anatola ale liczy się czas..." Niestety, w przypadku Taty immunoterapia nie jest refundowana w Polsce, w dodatku jest jeszcze w powijakach i dopiero trwają badania kliniczne. Szpital w Izraelu ją posiada i okazuje się być kluczowa w walce o jego życie. Opieka medyczna i leczenie za pomocą tej terapii w Izraelu uznawane jest za jedną z najbardziej zaawansowanych pod względem stosowanych technologii i systemów opieki zdrowotnej na świecie. Niestety również wiąże się to z OGROMNYMI kosztami rzędu nawet kilkuset tysięcy złotych - od konsultacji, przelotów, transportu, przez pobyt, wyżywienie, konieczną obecność drugiego członka rodziny/opiekuna, terapię i zakup samego leku, badań, opatrunków oraz innych akcesoriów niezbędnych do leczenia. Część własnych środków zgromadziliśmy ale potrzeba znacznie więcej w krótkim czasie.

Specjaliści z oddziału onkologii szpitala Assuta zaproponowali terapię składającą się z 3 kilkudniowych serii (w odstępach co 3 tygodnie), podczas których będzie podawany lek.

Nigdy nie sądziliśmy, że będziemy musieli prosić o pomoc, jednak brak możliwości leczenia tą terapią w Polsce, czas, stan zdrowia i możliwość szybkiego wdrożenia leczenia w Izraelu nie dają nam wyjścia. Chcemy przywrócić Tacie zdrowie ale również wolę życia, radość z każdego dnia, szansę, bym mógł cieszyć się rodziną, ludźmi, którymi na co dzień się otacza, ulubionymi zajęciami!

Przed nim najtrudniejsza walka, jaka mogła się przydarzyć człowiekowi, bo walka o ŻYCIE. Możemy wspólnie stoczyć 100 bitw ale wygrać chcemy z nim tylko tę jedną wojnę i prosimy Was, byście wygrali jego życie razem z nim. Anatol jest przede wszystkim mężem, ojcem i dziadkiem – to rodzina i dom jest jego największym dobrem i motywacją. Czeka na kolejne upragnione wnuczki i wnuki... Lubi czuć się potrzebny. Dzięki wsparciu i świadomości, że nie jest w tej walce sam, jego nadzieja na wyzdrowienie nie gaśnie mimo, że wie, że będzie to trudny pojedynek i w dodatku bardzo daleko od domu. Mamy zamiar walczyć u jego boku z jego chorobą z całych sił, dlatego zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie! Każda, nawet najmniejsza pomoc, przybliża go do życia, daje szanse i skraca czas na jej uzyskanie.

Z całego serca i w imieniu Taty dziękujemy każdemu z osobna za okazane wsparcie i pomoc – jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni. Niech dobro, które ofiarujecie, wróci do Was a zdrowie niech nigdy Was nie zawiedzie!

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Jan Wiesław - awatar

    Jan Wiesław

    21.01.2025
    21.01.2025

    Powrotu do zdrowia pozdrawiam

  • Krzysztof - awatar

    Krzysztof

    19.01.2025
    19.01.2025

    Walcz Anatol, walcz.

  • Honorata - awatar

    Honorata

    16.01.2025
    16.01.2025

    Wiary, że będzie dobrze życzę i wytrwałości.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    10.01.2025
    10.01.2025

    Dużo zdrówka dla Pana!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    10.01.2025
    10.01.2025

    Życzymy dużo zdrowia!!!!

32 050 zł  z 200 000 zł (Cel)
Wpłaciło 219 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Katarzyna Czerwińska - awatar

Katarzyna Czerwińska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 219

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Rodzina - awatar
Rodzina
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Sławek - awatar
Sławek
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
H.B Jenczała - awatar
H.B Jenczała
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij