Mała cudem się urodziła - weterynarz nie chciał wierzyć, że wyszarpał żywe źrebię. 24h kilka dobrych serc walczyło o nią - o każdą kroplę mleka, rozgrzewanie, nacieranie, stawianie na nóżkach, okładanie kocami. Dzisiaj musiała pojechać do kliniki. Walczymy o jej dalsze życie. Ona musi dać radę. Pierwszy tydzień jest kluczowy i będzie nas na start kosztować 10 tys. I za każdą nawet najmniejszą pomoc będziemy Wam wszystkim wdzięczni.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Krzysztof Kulhawik
Będzie dobrze👍