Choroba odmieniła szczęśliwy los

Niestety nie udało się 😭 Ulżyliśmy Wenzdej w cierpieniu, bardzo chciała żeby trzymać ją za łapkę, w Jej ostatnich chwilach..Stan był agonalny, temp 34,6 gdzie 35°C to jest dla kota zgon 😞 Ratowanie jej na siłę ulżyło by tylko nam, ale nie Jej. A liczy się najbardziej dobro kotka. 

Pieniądze uzbierane na jej leczenie zostaną przeznaczone na spłatę długu.

10 lat bezdomności, 10 mroźnych zim...

24.01

Poznajcie Wenesday, koteczkę która trafiła do nas 2 tygodnie temu, a w ten weekend miała jechać do nowego domku. Trafiła do mnie z stada kotków z pod liceum do którego chodzę. Cudowna, przekochana, radosna i wesoła bardzo domagająca się uwagi i kontaktu z strony człowieka. Mieszkała tam przez 10 lat, a teraz (tak myśleliśmy) Jej los odmienił się o 180° w lepszą stronę. Ostatnie srogie mrozy zdecydowały o tym że przyjęliśmy ją pod opiekę i szukaliśmy najlepszego domku. Miała jechać do stolicy ❤️ Wcześniej była odganiana od jedzenia przez inne koty, ale jej Opiekunowie dbali o to by się najadła. Najbardziej lubiała spędzać czas na parapecie, nie ważne czy padało, czy świeciło słońce, a widok Jej siedzącej na parapecie przysypywanej śniegiem złamał serca jej Opiekunom. Teraz już nigdy nie będzie marznąć, zawsze będzie najedzona... Ale... Kotka od 3 dni nie je normalnego jedzenia, tylko wypija sosik z karmy. Wczoraj wieczorem jej stan bardzo się pogorszył, osłabła tak bardzo że traciła równowagę.

 Do tego doszły następujące objawy: pozycja bólowa brzucha, wymioty po każdym spożyciu wody, całkowity brak apetytu, trzecia powieka, temperatura 35°C, drżenie, mlaskanie. Dostała karmę przez strzykawkę, było widać że jest głodna. Trochę chodziła po domu, ale bardzo żałośnie miauczała, chwiała się a nawet przewracała. Nie chciała leżeć w cieple. Z samego rana kotka zabrana do weterynarza. Zaczęła być leżąca i tylko poruszała lekko łapami lub głową. Wypluwała karmę podaną przez strzykawkę. Dostała kroplówkę dożylnie i podskórnie oraz leki przeciwbólowe i przeciwwymiotne. Temperatura 36°C. Wykonaliśmy jej badania krwi, z których wyszło że nerki już prawie nie pracują i wątroba jest chora. Kotka została w klinice. Rokowania słabe. Nasz Pan Doktor mówi że może jej się nie udać uratować, chodź robi wszystko co w jego mocy, powiedział że tylko dializa zwiększa jej szansę na przeżycie.

Mocznik 140 gdzie granica to 32 😭 Kreatina 17, granica to 1.80, Fosfor niemierzalny