Weronika Waleczna vs MPD

Witajcie Kochani! Jestem mamą Weroniki,która przyszła na świat w 24 tygodniu ciąży jako skrajny wcześniak,ważąc zaledwie 720 gram.

https://www.facebook.com/WWweronikawaleczna/

Weronisia heroicznie walczyła o życie  5 miesięcy  w szpitalu,aktualnie toczymy bój o jej zdrowie i samodzielność...

Niestety przez niedotlenienie podczas porodu nasza córeczka cierpi na mózgowe porażenie dziecięce,małogłowie,karmiona jest przez PEG (rurka w brzuchu), zmaga się też z dużą wadą wzroku oraz zezem zbieżnym i nadwrażliwością sensoryczną...

Weronika wymaga stałej,intensywnej wielotorowej rehabilitacji, terapii,usprawniania,wielospecjalistycznej opieki medycznej,która będzie trwała całe jej życie...Jeśli jej tego nie zapewnimy to wszystko, na co ciężko pracujemy od wielu miesięcy po prostu zniknie i nastąpi regres rozwojowy- do takiej sytuacji nie możemy dopuścić!

Niestety sami nie jesteśmy w stanie zapewnić Weronisi takiego wsparcia,jakiego potrzebuje...

Chcielibyśmy zebrać 30.000 zł na roczną rehabilitację Weroniki metodą NDT Bobath,Vojty,terapię wzroku,w tym zarezerwowany turnus rehabilitacyjny metodą Medek w Pile (koszt takiego turnusu to 6.000 zł ...

Pragniemy również pojechać na turnus rozkarmiający,który kosztuje podobnie jak powyższy oraz zapisać Weronikę na zajęcia z hipoterapii (raz w tygodniu to wydatek rzędu 80zł)...

Zajęcia,które oferuje NFZ są znikome i niewystarczające dlatego jeździmy z Weroniką do prywatnych fizjoterapeutów( kilka razy w tygodniu = 320 zł)...

Do tego dochodzą częste wyjazdy do specjalistów po całej Polsce,oraz koszty związane z zakupem zaopatrzenia ortopedycznego,które również do tanich nie należy a nie  wszystko refunduje NFZ...

Są to dla Nas ogromne koszta,które znacząco przeważają nasze możliwości finansowe...

Dlatego tak niezbędna i szalenie istotna jest Wasza pomoc, bez Waszego wsparcia,zaangażowania to się po prostu nie uda!!!! 

Prosimy Was z całego serca - POMÓŻCIE WERONICE POKONAĆ MÓZGOWE PORAŻENIE DZIECIĘCE!

My,jako rodzice każdego dnia drżymy o przyszłość naszej córeczki,środki które mieliśmy dotychczas uzbierane malały w zatrważającym tempie aż skurczyly się niemalże do zera....

Najgorsza jest bezsilność i bezradność,która ogarnia nas o świcie i z każdym zachodem słońca.... 

Wiele osób przechodzi obojętnie, mimo naszych apeli o pomoc....Przecież na pierwszy rzut oka temu dziecku nic nie dolega, wygląda na zdrowe nie wije się w spazmach,po brodzie nie leci bezwiednie ślina,kończyny nie są powykrecane a uśmiech nieustannie tańczy na ustach,to czego my w ogóle chcemy ???

Takie dzieci są pomijane,ponieważ panuje przeświadczenie, że nie jest tak źle to sobie poradzi....Nic bardziej mylnego...

Takie dzieci jak nasza dzielna córeczka tymbardziej potrzebują pomocy, by móc pokazać na co je stać,by ich nie skreślac przez powierzchowne ocenianie , wystarczy dać szansę! Taką szansą na postępy w rozwoju  jesteście dla nas Wy!

Każda najmniejsza cegiełka ma moc, każde udostępnienie to dotarcie to większej liczby odbiorców,każda modlitwa,słowo wsparcia są dla nas nieocenione i pokrzepiajace.

POMÓZCIE NAM WYGRAĆ TĄ NIERÓWNĄ WALKĘ!

POMÓŻCIE STANĄĆ WERONICE NA NÓŻKI!

Weronika każdego dnia nas zadziwia swoim uporem,determinacją,siłą ducha, wolą walki...

Drzemią w niej nieskończone pokłady pozytywnej energii , niesamowitej motywacji do działania i ogromny potencjał,który wykorzystuje na 200%

Zdumiewa lekarzy i terapeutów (według prognoz powinna być w stanie wegetatywnym-jak widzicie tak się nie stało)...

Poczyniła zaskakujące postępy- od niedawna samodzielnie siedzi i idzie po więcej! 

 Wiara we własne dziecko jest sprawcza,tak teraz mocno wierzymy w Was,że nie zostawicie nas samych w walce o zdrowie  Weronisi,która ma szansę na samodzielne chodzenie,ma szansę na uniknięcie wózka inwalidzkiego- za Waszą sprawą ten cel jest w zasięgu ręki- nie bądźcie obojętni,warto pomagać, bo dobro wraca ❤

Gdybym miała zawrzeć pakt z samym diabłem,by pomóc Weronice nie zawahałabym się ani chwili... 

To nie wiara czyni cuda,to ludzie którzy nie stracili wiary dokonują CUDów...

Jedno jest pewne- w walce o jej zdrowie NIGDY SIĘ NIE PODDAMY!!!

Uśmiech tej małej istotki jest naszym motorem napędowym do działania  i wynagradza wszelkie trudy związane z wszelkimi przeciwnościami...

https://www.facebook.com/WWweronikawaleczna/

Za okazaną pomoc i poświęcony czas dziękujemy z całego serca ❤

                                                     Rodzice Weroniki