Winda dla niepełnosprawnego Rafa

       Na pomoc w budowie windy dla niepełnosprawnego Rafała.

 Zwracam się z prośba o pomoc w sprawie budowy  windy dla mojego kochanego męża Rafała. Mój mąż od 13 lat jest osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym (posiada stopień niepełnosprawności).  W sierpniu 2008r. uległ wypadkowi samochodowemu od tej pory  jest przykuty do łóżka i w 100 procentach zależny od osób trzecich.  Jest osobą leżącą, porusza się przy pomocy  specjalistycznego  wózka inwalidzkiego.  Cierpi na  tetraplegię- paraliż czterokończynowy. Przeszedł wiele operacji . Sześć lat temu   usunięto mu panewkę biodrową. Rana po tej operacji do tej pory się nie zagoiła i bardzo często się rozkrwawia (mąż ma  cukrzycę). W drugiej nodze jest skostnienie w kolanie i biodrze i ta noga jest całkowicie sztywna ,nie zgina się . Jest bardzo wysoką osobą ,ma prawie dwa metry wzrostu i waży około 100 kg.   W obecnej sytuacji jest  skazany na „siedzenie „ w domu, bez możliwości wyjścia z niego. Całe dnie spędza w czterech ścianach. Nigdy nie był na wakacjach, bardzo rzadko  odwiedza rodzinę, syna i wnuka,  nawet wizyta u lekarza to problem. Mieszkamy w kamienicy nie dostosowanej na potrzeby osoby niepełnosprawnej. Schody, które  należy pokonać to koszmar naszej rodziny. Wyjście na spacer czy do ogródka to prawdziwe wyzwanie. Trzeba wózkiem zjechać po schodach i później wjechać z powrotem po nich. Zawsze muszę kogoś prosić o pomoc , sama nie jestem w stanie tego  zrobić, aby swobodnie wyjść z mężem . Jestem  już coraz starsza i powoli też moje zdrowie szwankuje ( stawy , kręgosłup) . Takie wyjście kosztuje nas wszystkich dużo zdrowia i wysiłku.  Sam wózek waży około 40 kg plus mąż to razem jakieś 140 kg. Tyle się mówi o pomocy  i godnym życiu osób niepełnosprawnych. Szukaliśmy pomocy wszędzie , niestety wszyscy nas odsyłają. Ta zbiórka to nasza ostatnia nadzieja. Z renty męża i mojego świadczenia przedemerytalnego niestety nie uzbieramy takiej kwoty.   Proszę o pomoc w tej sprawie. Każdy grosz to krok dla lepszego życia dla mojego męża.