Matka z dwójką dzieci przez lata mieszkała z mężem który znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie gdy wkońcu zebrała się w sobie i złożyła pozew rozwodowy zaczęło się jeszcze gorsze piekło pobicia i nękanie były na porządku dziennym. Gdy wzywała policję on uciekał z domu. Doszło do tego że musiała uciekać wtedy on okradł ją i dzieci i zadłużył mieszkanie. Dziś grozi im licytacja. Ponieważ wciągał w konflikt starszego syna a matkę wykonczyl psychicznie dzieci zabrano do rodziny zastępczej a ona sama dziś musi spłacić dług w banku i spółdzielni oraz odzyskać dzieci. Sama nie da rady. Prosimy o pomoc
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!