Zbiórka na wpłatę własne na M.

Witajcie! Jestem Paweł.

Marzę o małym ale przytulnym własnym M. Dzieciństwo i start w nowe życie nie było łatwe, ale zawsze udawało mi się trafiać na dobrych ludzi - co cenie dziś najbardziej. Pomyślisz - luksusów się zachciało! Własnego M! Tutaj ludzie mieszkają na 40mkw w 5 osób! Tak, zgadza się to wszystko prawda. To prawda, że wielu z Nas nie stać na wakacje a co dopiero na mieszkanie. To prawda, że wielu z Nas wydaje ponad połowę swoich dochodów na edukacje i utrzymanie w obcych miastach. Wiem o tym, znam to... Skończyłeś studia i nie masz pracy? A może masz pracę z której jesteś w stanie odłożyć miesięcznie... minus 200 zł :) A może nie chcesz wyjeżdżać za granicę, bo chcesz wychowywać swoje dzieci tu?

Do rzeczy.  Potrzebuje małego mieszkania. Pomyślisz sobie? To sobie kup! :D

Jasne chętnie. Tylko, że uzbierać wymaganą wpłatę własną z rekomendacji S to jedno, a zapłacić za notariusza, podatki i opłaty związane z uruchomieniem kredytu to drugie tyle.

Część już mam. Zbieram dalej. 

Jeśli masz jakieś drobne i trochę dobrego serca - odpal złotóweczkę. Grosz do grosza, a uzbiera się... kasa na podatek PCC :/

Każdy kto pomoże znajdzie się na tablicy pamiątkowej w moim małym M w ramce dla mecenasów tej historii. :)

Jeśli jakimś cudem uzbieram więcej niż potrzebne mi na zakup małego, skromnego mieszkania - oddam nadwyżkę na dowolny cel charytatywny, który zostanie wybrany drogą ankiety internautów. 

Pomożecie?