Zbiórka ,,Mam Tylko Jedno Marzenie - zdjęcie główne

,,Mam Tylko Jedno Marzenie

1 335 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciły 24 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Klaudia Klaudia - awatar

Klaudia Klaudia

Organizator zbiórki

ZWRACAM SIĘ DO WAS Z PROŚBĄ O PRZEKAZANIE 1% PODATKU                                    KRS 0000 518 797 ,,KLAUDIA WOJTAK''                                                 

,,KOCHANI  PROSZĘ O POMOC W TEJ CIĘŻKIEJ i TRUDNEJ DLA MNIE WALCE''

ZBIÓRKA POTWIERDZONA DOKUMENTACJĄ MEDYCZNĄ

Mam na imię Klaudia .Mam 18 lat jestem mieszkanką Powiatu Trzebnickiego . Mam tylko jedno marzenie żeby być znowu zdrową oraz  sprawną osobą i realizować swoje marzenia.Nigdy  nie sadziłam że choroba dotknie akurat mnie. Zachorowałam na Zespół Guillaina-Barrego z ciężkim przebiegiem,ale nie poddaję się i cały czas walczę Na chwilę obecną dzięki intensywnej codziennej rehabilitacji w końcu zaczęłam się poruszać przy pomocy kul.Mam tylko nadzieję że już nigdy nie wrócę na wózek.Beznadziejne uczucie dla młodej osoby która była kiedyś sprawna a musi leżeć jak kłoda i być zdana na innych.Ale niestety po kontrolnych badaniach szpitalnych we Wrocławiu  w lipcu lekarze powiedzieli że wyniki wskazują  że mam  CIDP. Jest to nawracający niedowład wiotki czterokończynowy i bez sterydoterapii i intensywnej rehabilitacji mogę wrócić ponownie na wózek .Mam nadzieję że dzięki waszym dobrym serduszkom tak się nie stanie.Czy kiedyś wrócę do stanu sprzed choroby pytam wszystkich dookoła,ale nikt nie umie mi odpowiedzieć.Lekarze tłumaczą że u każdego chorego przebieg jest inny.Lekarze nie dawali mi szans że w tym roku wstanę z wózka,mało tego nie byli wstanie mi powiedzieć czy kiedykolwiek wstanę na nogi.Dzięki tym wszystkim rechabilitacją udało mi się wstać i poruszać się o kulach,ale bez dalszego leczenia i intensywnej rehabilitacji grozi mi ponowny powrót na wózek.

HISTORIA

W ciągu tygodnia z  młodej,pełnej energii dziewczyny stałam się osobą przykutą do łóżka oraz podłączoną do respiratora.W ciągu pięciu dni choroba tak mocno zaatakowała,że mimo pobytu w szpitalu,do którego weszłam o własnych nogach,musiałam być wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej i podłączona do respiratora.3 grudnia 2020 roku zostałam przewieziona ze Szpitala Powiatowego do Specjalistycznego we Wrocławiu na oddział Intensywnej opieki medycznej ,ale najgorsze było to że przez pandemię rodzice nie mogli być przy mnie,mieli tylko stały kontakt z personelem medycznym i lekarzami. 23 Grudnia wykonano mi tracheotomię i wybudzono ze śpiączki.Wtedy lekarze postawili tą straszną dla mnie diagnozę.W wyniku choroby doznałam porażenia 4-kończynowego z niewydolnością oddechową.Po dwóch miesiącach zaczął mi częściowo wracać odruch w rękach,zaczęłam poruszać palcami oraz delikatnie rękami do łokcia.A ból jaki temu towarzyszył przy poruszaniu a nawet dotyku jest nie do opisania.Ale dopiero w Styczniu mogli mnie odłączyć od respiratora bo wróciła wydolność oddechowa

Zespół Guillaina-Barrego jest schorzeniem neurologicznymi medycyna,jak dotąd nie zna odpowiedzi na pytanie,dlaczego ludzie na nią chorują.Najczęściej chorzy zapadają na nią po przebytej infekcji,czasem po szczepieniu,kiedy układ immunologiczny zmuszony jest do ciężkiej pracy.Wówczas przeciwciała zamiast atakować wirusa,atakują komórki łączące nerwy z mięśniami.Dlatego chorzy tracą władzę nad ciałem.W najcięższych przypadkach choroba może doprowadzić do śmierci.W Polsce choruje pięć na sto tysięcy osób,a co piąta umiera pod respiratorem.

LECZENIE

Po ponad 2 miesiącach spędzonych w szpitalu ,przewieziono mnie do prywatnego Centrum rehabilitacji w Polanicy.Nie umiałam samodzielnie usiąść,ani tym bardziej wstać.Z rehabilitantami ćwiczyłam siadanie i trzymanie równowagi.Posadzona potrafiłam  usiedzieć ,ale nie było to miłe uczucie.Musiałam jednak  to znieść ,bo inaczej nie usiedziałabym na wózku.Wiedziałam że przede mną  bardzo długa droga do sprawności.Każdego dnia mimo ogromnego bólu wyznaczałam sobie małe cele.W ciągu wielomiesięcznej ciężkiej i bolesnej rehabilitacji musiałam się wszystkiego nauczyć od podstaw jak małe dziecko.Ale najważniejsze że są duże postępy w leczeniu i rehabilitacji.

Bardzo Was proszę o wsparcie.Każdy grosz przybliża mnie do zwycięstwa,a dobra karma wraca z podwójną Siłą;)

Dziękuję wam wszystkim z całego serca!

Trzymajcie za mnie kciuki.Z waszą pomocą na pewno mi się uda.

KLAUDIA

 

  

1 335 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciły 24 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Klaudia Klaudia - awatar

Klaudia Klaudia

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 24

Krystyna Cepak - awatar
Krystyna Cepak
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
9
Kasia - awatar
Kasia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Krystyna Cepak - awatar
Krystyna Cepak
100
Marcin - awatar
Marcin
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Kasia i Marcin - awatar
Kasia i Marcin
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij