Na normalne życie dzieci

Witam bardzo ciężko prosić o wsparcie pierwszy raz razem z mężem i dziecmi jesteśmy w takiej sytuacji przez pandemie stracilismy prace stabilizacje... Po prostu wszystko co mieliśmy wszystko o co walczylismy. Przez brak pracy nie moglismy splacac kredytu sprawa trafila do komornika mamy troje dzieci boje sie ze nie bede w stanie ich utrzymac jezeli zaplace komornikowi nie bede w stanie zaplacic za mieszkanie wtedy zostaniemy bez dachu nad glowa a dzieci zabiora to najgorszy scenariusz z mozliwych ... Bardzo prosze jezeli ktoś chcialby i mialby możliwość nam pomóc bardzo o ta pomoc prosze ... Jednocześnie przysięgam ze gdy tylko znajdziemy prace oddamy pieniadze bedziemy systemstycznie wpacac je dla osob potrzebujacych takich jakimi my teraz jestesmy . Bardzo ciezko mi prosic o pomoc jednak nie mam juz sil licze na panstwa pomoc . Bardzo dziekuje.