Szanowni Państwo!
Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w walce z nieuleczalną chorobą jaką jest stwardnienie boczne zanikowe. Choroba jest postępująca. Bez wsparcia nie mamy szans. Leczenie oraz wizyty u lekarzy przewyższają nasze możliwości finansowe.
Na wizyty lekarskie oraz rehabilitacje muszę chodzić prywatnie ze względu na długie terminy oczekiwania. Chociaż mam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym, co także pomaga nam w oczekiwaniu na wizyty.
Do roku 2022 nie miałam żadnych objawów choroby. W 2023 roku zaczęły się lekkie bóle rąk oraz drętwienie dłoni. Lekarze stwierdzili w tamtym momencie chorobę cieśni nadgarstka. Przeszłam zabieg, który miał rozwiązać ten problem. Jednak objawy pozostały i stawały się jeszcze gorsze. Okropne bóle rąk, zaniki mięśni i czucia zaczęły pojawiać się najpierw w prawej ręce, następnie w lewej, a aktualnie tracę siłę w nogach. Podstawowe czynności sprawiają mi problemy. Nie jestem w stanie zjeść ani ubrać się. Pojawiają się problemy z przełykaniem pokarmów oraz z mową. Choroba ciągle postępuje. Obecnie potrzebuję opieki 24/7. W tym momencie na stałe zajmuje się mną mój mąż, córka oraz syn. Jednak jeśli mój stan będzie stawał się gorszy będziemy potrzebowali profesjonalnej opieki medycznej. Potrzebujemy zrobić remont łazienki, która będzie do mnie dostosowana. Na co także potrzebujemy pieniędzy, ponieważ sami nie damy rady.
Chcę walczyć z tą chorobą i wierzę w to, że jestem w stanie się wyleczyć. Jestem zdeterminowana i podejmę działania mając nadzieję, ze wygram!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Julia Beyer
❤️❤️❤️
Łukasz
Zdrówka