Jestem mamą niepełnosprawnej córki, która choruje na rzadką chorobę - Zespoł Retta. Jest osobą leżącą. Nie chodzi, nie siada, nie mówi, nie umie używać rąk, więc wszystko wykonujemy my - rodzice. Aktualnie mieszkamy na 3 piętrze bez windy. Codziennie muszę znosić córkę i wnosić, poniewaz jeździmy na rehabilitacje i do lekarzy. Mój kręgosłup powoli wysiada, a jestem jeszcze młodą osobą (jestem w trakcie leczenia) Musimy kupić mieszkanie na parterze lub na wyższych piętrach z windą, żebym mogła normalnie wyjść z córką z domu bez narażania mojego kręgosłupa na większe szkody. Od pół roku nie byłam z nią na spacerze sama, bo już nie mam siły. Jestem zdana na innych. Będę wdzięczna za każdą złotówkę. Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które pomogą w odciążeniu moich pleców i dadzą możliwość swobodnego wyjścia za próg mieszkania.
Dziękuję każdemu!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!