Nie tak miała wyglądać ta zbiórka.
Półtora miesiąca temu trafiło do nas takie 5 miesięczne kociątko. Przerażone, skrajnie zabiedzone, z koszmarnym ropniem na lewym oku.
Daliśmy jej imię: Piratka.
Na dzień dobry koteczka została zaszczepiona na choroby wirusowe w tym na Panleukopenię - jest to zmora każdej fundacji i domu tymczasowego. Cichy zabójca, który w kilka dni jest w stanie zabrać życie kota, a w szczególności kociego dzieciaka.
Nie znamy jej historii, ale wiemy że wzięta na ręce mocno się wtula i słodko mruczy. Jak tylko się ją odstawi na ziemię ucieka w panice. Kocha inne kotki, zabawę, wygłupy i wiemy, że bardzo chce żyć.
Niestety codzienne zakrapianie chorego oczka nie przynosiło oczekiwanych skutków i bojąc się, że sprawia jej ono ból zdecydowaliśmy się zawieźć Piratkę na zabieg usunięcia chorego oczka po to żeby po powrocie mogła zacząć normalne życie szczęśliwego kota.
Zabieg się udał, przez kilka ponad tydzień lekarze czule opiekowali się kotunią zapewniając najlepszą opiekę 🙏
W poniedziałek Piratka trafiła z powrotem do nas. Uśmiechnięta, z apetytem, ciekawa życia.
Wczoraj zastaliśmy nietknięte jedzonko i ślady wymiotów na posłanku.
Telefony, taksówka, wizyta u Pani Oli, test.
My nie czekamy „ aż przejdzie”, aż „ może minie”. Nie myślimy : „ może się przejadła” albo „nie ma humoru”.
Wolimy chuchać na zimne i często niestety mamy rację.
Test na Panleukopenię wyszedł u Piratki pozytywny. Zastrzyki, kroplówki, termofory… procedurę znamy dobrze. Aż za dobrze.
Możnaby się głowić co tu poszło nie tak, co jeszcze można lepiej zrobić oprócz wygórowanego reżimu sanitarnego który panuje w kociarni od dawna. Osobne kuwety, łopatki do kuwet, jednorazowe miseczki, jednorazowe rękawiczki i dezynfekcja rąk, dezynfekcja kuwet, klatek, misek. Regularne ozonowanie pomieszczeń i dezynfekcja podłóg. Nie wiemy, co jeszcze można robić „ bardziej”.
W tej chwili najważniejsza jest Piratka i bezpieczeństwo pozostałych kotów.
Byłoby nam lżej, wiedząc że faktura za zabieg usunięcia oczka jest opłacona i że mamy za co zaciągać weterynaryjne zobowiązania na jej leczenie i kolejne wizyty.
Bardzo prosimy o wsparcie Piratkowej zbiórki 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Od dziś do odwołania działamy w trybie awaryjnym i NIE przyjmujemy żadnych kotów ani na zabiegi sterylizacji ani w ramach pomocy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!