Kotek siedzący na białym kocu, z ciekawym spojrzeniem.

Za życie Piratki

1 792 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 16 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Nie tak miała wyglądać ta zbiórka.

Półtora miesiąca temu trafiło do nas takie 5 miesięczne kociątko. Przerażone, skrajnie zabiedzone, z koszmarnym ropniem na lewym oku. 

Daliśmy jej imię: Piratka. 

Na dzień dobry koteczka została zaszczepiona na choroby wirusowe w tym na Panleukopenię - jest to zmora każdej fundacji i domu tymczasowego. Cichy zabójca, który w kilka dni jest w stanie zabrać życie kota, a w szczególności kociego dzieciaka. 

Nie znamy jej historii, ale wiemy że wzięta na ręce mocno się wtula i słodko mruczy. Jak tylko się ją odstawi na ziemię ucieka w panice. Kocha inne kotki, zabawę, wygłupy i wiemy, że bardzo chce żyć. 

Niestety codzienne zakrapianie chorego oczka nie przynosiło oczekiwanych skutków i bojąc się, że sprawia jej ono ból zdecydowaliśmy się zawieźć Piratkę na zabieg usunięcia chorego oczka po to żeby po powrocie mogła zacząć normalne życie szczęśliwego kota.


Zabieg się udał, przez kilka ponad tydzień lekarze czule opiekowali się kotunią zapewniając najlepszą opiekę 🙏

W poniedziałek Piratka trafiła z powrotem do nas. Uśmiechnięta, z apetytem, ciekawa życia. 

Wczoraj zastaliśmy nietknięte jedzonko i ślady wymiotów na posłanku.

Telefony, taksówka, wizyta u Pani Oli, test. 

My nie czekamy „ aż przejdzie”, aż „ może minie”. Nie myślimy : „ może się przejadła” albo „nie ma humoru”. 

Wolimy chuchać na zimne i często niestety mamy rację. 

Test na Panleukopenię wyszedł u Piratki pozytywny. Zastrzyki, kroplówki, termofory… procedurę znamy dobrze. Aż za dobrze. 

Możnaby się głowić co tu poszło nie tak, co jeszcze można lepiej zrobić oprócz wygórowanego reżimu sanitarnego który panuje w kociarni od dawna. Osobne kuwety, łopatki do kuwet, jednorazowe miseczki, jednorazowe rękawiczki i dezynfekcja rąk, dezynfekcja kuwet, klatek, misek. Regularne ozonowanie pomieszczeń i dezynfekcja podłóg. Nie wiemy, co jeszcze można robić „ bardziej”. 

W tej chwili najważniejsza jest Piratka i bezpieczeństwo pozostałych kotów.

Byłoby nam lżej, wiedząc że faktura za zabieg usunięcia oczka jest opłacona i że mamy za co zaciągać weterynaryjne zobowiązania na jej leczenie i kolejne wizyty.


Bardzo prosimy o wsparcie Piratkowej zbiórki 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏

Od dziś do odwołania działamy w trybie awaryjnym i NIE przyjmujemy żadnych kotów ani na zabiegi sterylizacji ani w ramach pomocy. 

1 792 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 16 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 16

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1 000
Bozena Wi - awatar
Bozena Wi
100
Sylwia - awatar
Sylwia
50
Marta - awatar
Marta
30
Anna Kurek - awatar
Anna Kurek
50
Anna - awatar
Anna
50
Kat Ole - awatar
Kat Ole
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail