Zbiórka Buła potrzebuje Waszej pomocy - miniaturka zdjęcia

Buła potrzebuje Waszej pomocy Jak założyć taką zbiórkę?

Kot odpoczywający w wygodnym legowisku, ziewający na oknie.

Buła potrzebuje Waszej pomocy

155 zł  z 3 120 zł (Cel)
Wpłaciło 7 osób w ciągu 2 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Kalbarczyk - awatar

Aleksandra Kalbarczyk

Organizator zbiórki


Drodzy,

25 grudnia dostałam wyjątkowy i wspaniały, choć lekko  problematyczny prezent pod choinkę – do mojego domu wkroczyła dwukilowa puchata kulka, która wyglądała jak kocie dziecko, a okazała się dorosłą kotką z charakterem generała i spojrzeniem mówiącym: „To ja tu teraz rządzę”. Tak oto narodziła się moja miłość do Bułki, kotki o wielkim charakterze i niestety… dość trudnym zestawie startowym.

Bułka przyszła do mnie z alergiami pokarmowymi i środowiskowymi, FeLV-em (czyli kocią białaczką) i wyglądem totalnej bidy z nędzą. Przez pierwsze miesiące biegała i terroryzowała rodzinę w kołnierzu ochronnym przeciwdziałającym wylizywaniu ranek spowodowanych alergią, obijając się od każdego mebla, krzycząc na nas i okazując swoje niezadowolenie. Z czasem udało się to opanować, zdjąć kołnierz, dobrać karmę i leki. I kiedy już myślałam, że możemy odetchnąć… Bułka dorwała się do oleju z przyprawami i wypiła go, jakby to był najdroższy koci przysmak świata.

I może i dobrze się stało, bo zaniepokojeni tym kulinarnym wybrykiem, zrobiliśmy badania krwi. Wyniki nie były dobre – stosunek albumin do globulin spadł poniżej normy. Kolejne badania tylko potwierdziły nasze obawy: coś się dzieje. Choć Bułka nadal była w świetnej formie i nie odpuszczała terroru domowego, morfologia wskazywała na możliwość rozwoju poważnego, wirusowego schorzenia otrzewnej. 

Z doświadczenia (mamy już jednego fipowego pacjenta w domu) wiemy, że ta choroba nie daje zbyt wiele czasu na decyzje. Dlatego po rozmowie z naszą zaufaną weterynarz zdecydowaliśmy się działać natychmiast – rozpocząć leczenie i spróbować wygrać z tym, co się czai.

w związku z tym, że na ostatnim USG wyszło zgrubienie jelita,leczenie od razu zaczynamy od iniekcji – są skuteczniejsze, ale niestety też droższe, mimo że Bułka to waga piórkowa. Koszt tygodniowej terapii to około 260 zł. Leczenie trwa minimum 84 dni – łatwo policzyć, że suma robi się naprawdę duża.

Bułka jest pod opieką fantastycznej, choć malutkiej fundacji, która robi, co może – ale możliwości mają swoje granice. Dlatego proszę Was o pomoc. Bułka ma zaledwie dwa lata, a już przeszła przez pół życia w trybie hardcorowym i trudnym, pełnym bólu i stresu. Mimo wszystko to dzieciak pełen życia, wdzięczności i bezwzględnej determinacji, by rządzić światem. Z Waszym wsparciem będzie mogła w końcu po prostu żyć i cieszyć się sianym w domu postrachem bez widma kolejnych chorób.

Jeśli możecie pomóżcie i wesprzyjcie Bułę. Każda złotówka, każde udostępnienie, każde dobre słowo mają ogromne znaczenie. A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej – piszcie do mnie na Facebooku: Aleksandra Kalbarczyk. Odpowiem, pokażę zdjęcia, przyjmę wirtualne pokłony dla naszej imperatorki. 

Bułka, nasza ukochana baba z wąsem dziękuje za każdą wpłatę i udostępnienie. Niech moc będzie z wami! 

155 zł  z 3 120 zł (Cel)
Wpłaciło 7 osób w ciągu 2 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Kalbarczyk - awatar

Aleksandra Kalbarczyk

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 7

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Kamila - awatar
Kamila
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
15
Ilona Malyshivska - awatar
Ilona Malyshivska
50
Aleksandra Rajkiewicz - awatar
Aleksandra Rajkiewicz
20
Marta - awatar
Marta
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij