Paraliż lewej stopy Proszę pomóż

Drodzy Darczyńcy Przyjaciele - zajmuję się zwierzętami ratuję pomagam istotom słabyszm ❣️

Dziś kochani drodzy przyjaciele do was Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc .Nigdy nie myślałam że aż tak będę złamana by za mnie znajomi robili sprzątali przy pieskach 😪Ale ile ktoś mi pomoże o to jest pytanie ,Boję się pragnę ja sprzątać karmić być sprawna na codzień ale teraz to jest nie możliwe z powodu przepukliny dużej w kręgosłupie. Kochani mam ucisk na lewą nogę ból ogromny straszny biorę zastrzyki silne leki przeciwbólowe wszytko na nic !!!!Nie mogę chodzić 3 kroki  już wyję z bólu. Najgorsze gdy po operacji stanie się coś złego że będę na wózku nie mam nikogo ,nie mam rodziny nikt mi nie pomoże Wychowałam się praktycznie na ulicy Przeszłam przez życie samą od 15 letniej dziewczyny śpiąc po klatkach schodowych latem w namiocie żebrajac o kromkę chleba bo w rodzinie było mi źle mamy nigdy na oczy nie zobaczyłam zostawiła mnie i moje rodzeństwo .Dziś też już mam wiek moi przyjaciele spokój jaki mam w życiu to są zwierzęta one mi dają szczęście nie mam meszczyzny mam moje Psy i inne zwierzęta dlatego też nie mam pomocy żadnej w razie niepełnosprawności pełnej .😪💔

Kochani teraz obecnie mam zaburzenia korzeni i splotów nerwowych w nodze nie czuję lewej stopy porażenie jej jest .Mam skierowanie do szpitala w Katowice Ochojec 23 .04 .2025 .będzie mię operował neurochirurg Wojciech Piwowarski boję się ale muszę. Kochani do tej pory muszę chodzić na leczenie bólu Rechabiltacje Nie stać mnie na to nie mam pieniędzy aż takich. Na NFZ kochani terminy są na przyszły rok 😪💔Cała Polska. Po operacji też będzie mi potrzebna rechaitacja .

Dlatego drodzy przyjaciele kłaniam się przed wami pomóżcie mi się leczyć rechabilitować zminimalizować ten ogromny ból w nodze Poruszam się teraz na wózku nie jestem w stanie chodzić z bólu. Błagam nie omijacie mnie pomóżcie. 🙏Wyrazy szacunku Mirella Wolniewicz.