Moja mama od zawsze miała ciężkie życie. Niekochający rodzice, którzy znęcali się nad nią psychicznie. Z którymi musiała użerać się przez większość swojego życia. Stłamsili ją, zniszczyli psychicznie, odebrali marzenia i radość z życia. Ich pogarda i nienawiść odbiła się również na dalsze pokolenia.
Pierwszy mąż zmarł w skutek choroby, drugi zaś okazał się leniwym nieudacznikiem, który nie wylewał za kołnierz. Mama jest schorowaną osobą, która przybywa obecnie na emeryturze oczywiście na najniższej, gibiesz całe życie a potem nic z tego nie masz...Mieszka w bloku, nie ma siły wchodzić już po schodach na piętra.
Przez przykrą sytuację w domu i atmosferę nie do wytrzymania jako dzieci też nie zachowywaliśmy się poprawnie. Zapewniliśmy dużo nerwów i problemów. Chciałabym to teraz mamie wynagrodzić, żeby miała na starość godne, szczęśliwe i spokojne życie, którego nigdy nie zaznała. Mimo wielu trudów i kłód pod nogami mama nigdy się nie poddawała i walczyła o nas, nie myślała o sobie tylko o tym, żeby nam było dobrze. Wiele jej zawdzięczam, jest wspaniałą osobą, której należy się lepszy byt. Mama zawsze marzyła o domku z ogródkiem, żeby miała swój własny kąt. Widzę ją oczami wyobraźni czytającą ulubione książki przy rozpalonym kominku. Chciałabym spełnić jej marzenie, na które niestety nigdy nie będzie mnie stać. Zamieszkałabym z nią by moć jej pomagać w codziennym życiu. Mam nadzieję, że pomożecie. Dziękuję za przeczytanie mojej skróconej hitorii.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!