Cześć! Nazywam się Nastazja i mam 19 lat. Pochodzę z prostej rodziny, bez przeszłości medycznej, jednak..
Moim marzeniem od zawsze było zostać lekarzem - moi znajomi, od samego gimnazjum dziwili mi się, że potrafię godzinami oglądać zapiski z operacji albo siedzieć pół nocy nad biologią - z ogromną przyjemnością!
W tym roku skończyłam liceum ogólnokształcące, a moje wysiłki i nieprzespane noce zdecydowanie się opłaciły. Maturę napisałam na odpowiednio 88% z biologii i 92% z chemii, dzięki czemu dostałam się na mój wymarzony kierunek lekarski na WUM. 👩🏼⚕️
Niestety jestem w dość ciężkiej sytuacji rodzinnej i finansowej - mój świętej pamięci tata w zeszłym roku zmarł niespodziewanie na nowotwór, w wyniku czego zostaliśmy z mamą same. Chciałabym poradzić sobie bez pomocy mamy, ze względu na to, że sama znajduje się w niezbyt ciekawym położeniu materialnym.
Pracuję ile mogę na basenie, jako ratowniczka wodna - tutaj również łącze pasję z zarobkiem, jednak ze względu na czas, który potrzebuję poświęcać nauce, nie zarabiam wystarczająco, aby móc się utrzymać na godnym poziomie w dużym mieście.
Pieniądze, które zbieram, zamierzam w pełni przeznaczyć na swoje kształcenie w kierunku medycyny. Marzę o swoim pierwszym, własnym stetoskopie oraz medycznym fartuchu. Potrzebuję zakupić również książki na pierwszy rok, które okazały się horrendalnie drogie. Chcę udowodnić wszystkim, którzy wątpili, że będąc z rodziny, która nie ocieka pieniędzmi, ani nie ma „medycznych pleców”, też da się studiować, by potem uratować komuś życie!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!