Kilka dni temu w Łasku - Kolumnie ktoś podrzucił na posesję spory worek. Worek był szczelnie zawiązany.
Z worka dochodziło tylko żałosne popiskiwanie i miauczenie. Jak się okazało w worku była kotka i 7 maluchów. Pani która znalazła kociaki, szybko powiadomiła naszą fundację. Gdyby nie szybka reakcja, koty z pewnością by nie przeżyły...
Nadal nie rozumiemy, dlaczego ludzie potrafią być tak okrutni wobec bezbronnych zwierząt. Zabrałyśmy całą kocią rodzinkę. Gromadka została pilnie zabrana przez nas do Lecznicy Weterynaryjnej w Zduńskiej Woli.
Kociaki przeszły przegląd weterynaryjny. Po wnikliwym przyjrzeniu się kotom ewidentnie widać, że maluchy muszą pochodzić z dwóch miotów. Musiała być więc jeszcze jedna kocia mama. Co się z nią stało można tylko snuć domysły...
Maluchy miały zaropiałe oczy, które Pani Doktor dokładnie przemyła i odkaziła. Maluchy ze względu na swój bardzo młody wiek ( około 2 tyg) zostały posypane pudrem zwalczającym pchły. Kocia mama miała zaropiałe oczy i kilka kleszczy. Ogólnie jest bardzo wychudzona i słaba. Została odrobaczona i dostała preparat przeciwko pchłom i kleszczom. Otrzymała też zastrzyk przeciwzapalny i antybiotyk. Lekarz zalecił także antybiotyk w tabletkach, który będzie podawany 2 razy na dobę przez 7 - 10 dni oraz krople do oczu również z antybiotykiem. Ten sam antybiotyk do oczu otrzymały również kocie dzieciaki. Lekarz zalecił by kotka była teraz dobrze odżywiana. Oprócz wysokobiałkowej karmy kotka będzie codziennie otrzymywała do jedzenia żółtko oraz gotowane mięsko. Musimy dbać o nią, by dała radę wykarmić 7 kociąt.
Na szczęście udało się dla całej rodzinki znaleźć wspaniały dom tymczasowy u Ani i Arka.
W domu tymczasowym jako pomocnik :) do opieki nad rodzinką jest też piesek Brus, który już kiedyś wychował małego kociaka :)
Kochani te skrzywdzone maleństwa są już bezpieczne, jednak potrzebujemy wsparcia na ich utrzymanie, wyżywienie i leczenie.
Z uwagi na ilość zwierząt które są teraz pod opieką naszej fundacji liczy się dla nas każda wpłacona kwota!
Za uzbierane tutaj środki będziemy na bieżąco kupować wysokiej jakości karmę, żwirek, podkłady higieniczne, leki i opłacać wizyty weterynaryjne. W odpowiednim czasie wysterylizujemy też kocią mamę. Dopiero gdy kociaki podrosną, będą zupełnie zdrowe i gotowe do adopcji, zaczniemy rozglądać się za domami dla nich !
Będziemy bardzo wdzięczni za każde okazane wsparcie !
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy darczyńca
Trzymajcie się kotełki :)
Katarzyna Gw
Niech maluchy zdrowieją jak najszybciej i znajdą kochające domy <3