Wyskakuj z laptopa V

Nazywam się Waliszewski. Bartek Waliszewski.

Rozdział I POLSKA [czyli początek]

Sam już nie pamiętam, kiedy to było dokładnie, ale w głowie mi siedzi data 4 marca 2020 roku. Wtedy zaczęła się pandemia... a ja nie jestem lekarzem, nie jestem pielęgniarzem. Ba! Nie jestem programistą, nie jestem web masterem, grafikiem, ani Cyber Security... ale potrafię NAPRAWIAĆ komputery. No i tym się właśnie dzielę, tak narodziła się jedna z moich pasji - akcja WYSKAKUJ Z LAPTOPA!

Akcja pierwotnie najbardziej bezbronnych i dotkniętych przez pandemię - czyli dzieci. Wyobraźcie sobie Państwo dom w którym najnowocześniejszym urządzeniem elektronicznym jest 12 letnia mikrofalówka i kineskopowy telewizor. To dom w którym nie ma smartfona, a tym bardziej nie było komputera... wiele z tych dzieci zostało odciętych od szkoły i kontaktów z rówieśnikami. Zero. Nic! Pomagaliśmy również dzieciom dotkniętych nowotworami - tym pozostającym w zupełnej izolacji.

Ponieważ osoby zaangażowane w projekt pracują, mają swoje zycie i zobowiązania, dla projektu działaliśmy najczęściej w nocy, więc w styczniu 2022 roku... kiedy pandemia zaczęła odpuszczać - odetchnąłem z ulgą. Akcja zaczęła zwalniać, nadrobiliśmy sporo zaległości...

Rozdział II UKRAINA [czyli myślimy na żółto-niebiesko]

Wszyscy wiemy co stało się 24 lutego 2022 roku. Wojenny koszmar, uciekinierzy - no i znowu pomagamy. Uciekające dzieci będą chciały zaznać normalności i będą się chciały uczyć. Część z nich "weszło" do naszego systemu edukacyjnego, a część chciała uczyć się zdalnie "w Ukrainie". No i znów byliśmy na pełnych obrotach. Wymagało to całkowitego przestawienia swojej pracy na język ukraiński. Zdążyliśmy się do tego przygotować... Trochę o tym pisałem na naszym profilu na FB - zachęcam do lektury [https://www.facebook.com/wyskakujzlaptopa].

Ukraina, która mimo, że nadal w stanie wojny - powoli podnosi się z ruin. Koszmar braku wszystkiego - dotyka najbardziej region wschodnio - południowy. Tam wyjeżdża coraz więcej sprzętu IT, w tym laptopów, urządzeń sieciowych [switchy, routerów, etc...]. Nikt nie wybrzydza czy sprzęt wygląda ładnie czy niespecjalnie - po prostu ma działać!

ROZDZIAŁ III [TU I TERAZ]

Wydawałoby się, że najgorsze minęło. Łącznie, wraz ze znajomymi, przygotowaliśmy kilkaset komputerów i bardzo chciałbym odpocząć... akcja zwolniła, ale nie odpuszczam. Koło raz wprawione w ruch toczy się dalej, akcja ewoluuje. Dziś pomagamy spokojniej, bez napięcia - i coraz szerszej grupie osób. Pomagam osobom starszym, szkolę z obsługi komputera... Nadal znajduje dzieciaki, które płaczom, kiedy oddaję im na własność laptopa... Nie zatrzymujemy się - idziemy do przodu, systematycznie i z serca twardo,  jesteśmy na swoim miejscu - wykorzystując nasze umiejętności i chęci do pracy. Jednak nie poradzimy sobie bez Waszego wsparcia. Naprawy, wymiany części, baterie, dyski... wszystko kosztuje. My damy to co potrafimy i poskładamy w jedną całość to, co Wy nam ofiarujecie – otrzymany sprzęt, który dzięki zebranym tu środkom dostanie drugie życie.

Kwota, którą chciałbym uzbierać 10.000 zł - to suma moich doświadczeń. Wiem, że pozwoli ona spokojnie iść do przodu, powoli doposażyć i tym samym - podnieść standard sprzętu.

Jeśli chcesz również oddać sprzęt – zapraszam na stronę https://wyskakujzlaptopa.pl/ do zakładki ‘chcę przekazać sprzęt’ – skontaktujemy się z Tobą!

 Z góry wszystkim BARDZO dziękuję 😉

Bartek