Witam,
Mam na imię Aneta. Mam 49 lat. Mieszkam na wsi Siedliszcze, koło Chełma. Ratuje i dokarmiam bezdomne zwierzęta od ponad 30 lat. Chyba mam misje od Pana Boga do spełnienia, bo ciągle na mojej drodze stawajã bezdomniaki. Nie potrafię przejść obojętnie obok nich. Ludzie ze wsi i okolic wiedzą, że pomagam i podrzucają zwierzęta. Dzwonią i proszą bym pomogla. To jest wschód. Tu jest ciemnogród. Mało kto pomaga zwierzętom. Jeżdżę i dokarmiam zwierzaczki na tyle, na ile pomaga mi budżet. Moi przyjaciele pomagają zorganizować karmę, koce, leki. Pomagają ogłaszać na FB, wesprą mnie tez dobrym słowem. Wyadoptowalam setki psów i kotów. Obecnie mam 11 psów i 10 kotów. 3 budy są w bardzo złym stanie, chce zdążyć przed zimą kupić, aby były ocieplone i szczelne. Nie odlozylam nic pieniążków, bo zawsze jest do ratowania jakaś bieda. Poprostu jadę i pomagam. Dziś koszty życia są tak wysokie, że nie odłożę na nowe Budy. Zima, zimno...przyjdzie nim się obejrzymy. Zmuszona jestem prosić Was o pomoc. Być może ktoś chce podarować nowā budę? Lub karmę? Preparaty na kleszcze? Będę wdzięczna. Będę wdzięczna w imieniu zwierzaków za każdy grosz. Jeżeli ktoś jest z okolic to zapraszam, pokaże które zwierzęta jeżdżę i dokarmiam. Kocham je wszystkie bardzo mocno i wierzę w dobro ludzi.
Dziękuję
Aneta
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!