Pomoc mojemu narzeczonemu

Witam serdecznie!

Mam ma imię Daria. Zbieram pieniążki, ponieważ chciałabym pomóc mojemu narzeczonemu Pawłowi w remoncie mieszkania tak, abyśmy mogli  w końcu zamieszkać razem oraz planować  naszą wspólną przyszłość. Na obecną chwilę jest nam trudno, ponieważ ja studiuję a mój narzeczony nie zarabia zbyt dużo, dzielą nas kilometry. Widzę jednak, że stara się dużo zrobić sam, na tyle ile zdrowie jemu pozwala, ponieważ w przeszłości uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu przez brawurę innego kierowcy. było ciężko, lecz umocniło to nasz związek jeszcze bardziej.

Opiszę krótko naszą historię:)

Poznaliśmy się zaraz po mojej maturze, gdy poszłam do pracy zarobić na studia. Pracowałam wtedy w gastronomii, jako kierowca. Pewnego dnia dostałam zamówienie, nie wiedziałam do kogo jadę. Wymieniliśmy się spojrzeniami oraz uśmiechnęłam się mówiąc, że nie mam wydać 10 groszy:). Od tamtego czasu coraz częściej zamawiał jedzenie, by mnie zobaczyć. Po jakimś czasie zgodziłam się umówić z Pawłem i tak minęły już 4 lata razem. Bywało raz lepiej, raz gorzej, ale wciąż się kochamy. 

Od około roku jesteśmy narzeczeństwem, planujemy ślub, lecz na razie nie mamy na to środków finansowych. Wiemy, że na zawsze chcemy być razem, więc dlatego tak bardzo zależy nam by wyremontować mieszkanie, by mieć swój wymarzony kąt. Różne sytuacje życiowe nauczyły nas, by cieszyć się z najmniejszych rzeczy, drobnostek. Dzięki temu jesteśmy szczęśliwą parą. Marzę  codziennie budzić się przy jego boku oraz pić razem kawę, a wieczorem zasypiać wtulona do niego.

"Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie,
ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku" Antoine de Saint-Exupery

Chciałabym z góry podziękować osobom, które NAM pomogą, będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc :) 

Pozdrawiamy Daria&Paweł