#matura #ostatniaszansa
Niewiasty, przepraszam za śmiałość ale pomyślałam że czasem warto osmielic się i poprosić o pomoc w walce o siebie.
5 lat temu zdawałam maturę. Nie zdałam matematyki. Potem nastąpił mega kryzys, zrezygnowalam z siebie, rozwoju i marzeń. Dziś powoli staję na nogi i chcę zawalczyć o wykształcenie i przyszłość. Dzięki Bogu i Wam wiem, ze jestem tego warta.
Do końca września muszę złożyć deklarację maturalną. Jeśli nie zrobię tego w tym roku, to moja szansa na zdanie matmy przepadnie. Bo potem bede musiała zdac juz wszystkie przedmioty od nowa.
Znalazłam kurs z matematyki, który myślę ze dobrze by mnie przygotował. Niestety kosztuje 1200 zl... Nie chce brac kredytu na niego, bo moj Mąż ciężko pracuje na splacanie naszych długów. Pierwsza rata to 450 zl. Nie mam jak tego zapłacić,a czasu jest bardzo mało. Proszę, nie czujcie się urażone moją prośbą o pomoc. I tak mi głupio.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
+++