Stado 15 kotów - karma, leki

Historia jak jedna z wielu...ja sama i spore stado zwierząt, zarówno tych, które trafiając z ulicy, zadomowiły się u nas na stałe, jak i tych bezdomnych i chorych, które przebywają u nas na tymczasie lub są dochodzące i dokarmiane. Zajmuję się opieką  i leczeniem zwierząt od kilkunastu lat na własną rękę, pomagam, jak mogę, ale nie przejdę obojętnie obok zwierzaka w potrzebie. Wszystkie koty są wysterylizowane i wykastrowane, a także szczepione przeciwko chorobom wirusowym. Miesięcznie kupuję ponad 40 kg suchej karmy, ok. 30 kg mokrej karmy dla kotów oraz 12 kg mokrej karmy dla psa, 50 kg żwirku + inne niezbędne medykamenty i akcesoria. Zakup samej karmy to koszt miesięczny ok. 750 zł + karma weterynaryjna dla tych, które tego wymagają + 80 zł żwirek. Jednorazowy koszt odrobaczenia stada to 120 zł. Cały dochód ze zbiórki przeznaczamy na pokrycie bieżących wydatków t.,  wyżywienie (karma+witaminy,odżywki), opieka weterynaryjna (leki,sterylizacje, kastracje,szczepienia, zabiegi chirurgiczne, operacje), diagnostyczne badania obrazowe RTG,USG,rezonans,tomograf, odrobaczanie, zakup żwirku itp. Zwierzęta są w różnym wieku, trafiały do nas w różnych okolicznościach, jedne wprost z ulicy, chore i wycieńczone, inne podrzucone, wśród nich są i takie, które cierpią na różne przewlekłe schorzenia m.in. układu moczowego, niedoczynność tarczycy, choroby oczu itp. i wymagają stałego, kosztownego leczenia, jak i te, które przebywają u nas na tzw.  tymczasie czekając na swój nowy dom.. Z góry DZIĘKUJĘ za każdą okazana pomoc, za każdą złotówkę, dzięki której będę mogła wyżywić i leczyć zwierzaki, dzięki czemu będę po prostu mogła dalej POMAGAĆ...<3