Zbiórka Ratujemy Odiego - zdjęcie główne

Ratujemy Odiego

858 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 35 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Sandra Markuszewska - awatar

Sandra Markuszewska

Organizator zbiórki

Zawsze, kiedy widziałam ogłoszenie o potrzebującym na leczenie chorym zwierzęciu, starałam się wpłacić jakikolwiek grosz żeby dołożyć swoją cegiełkę do pomocy. Nie spodziewałam się jednak, że sama będę pewnego dnia zmuszona założyć taką zbiórkę..

Odi skończył 1 stycznia roczek. Tego dnia byliśmy razem z nim u znajomych, był wulkanem energii - bawił się ze swoim psim kuzynem i nic nie wskazywało na to, że lada moment rozpocznie się walka o jego życie...

Następnego dnia zauważyłam, że zrobił się apatyczny, osowiały, nie reagował już na słowo "spacerek" tak jak zawsze z radością machając ogonkiem i szczekając z radości. Później wołając go na jedzonko nie podszedł nawet do miski, zdziwiło mnie to, więc obserwowałam go cały dzień. Wieczorem stwierdziłam, że może struł się jedzeniem na sylwestrze i przegłodzi się dzień i mu przejdzie. Następnego dnia  jego stan znacznie się pogorszył, wyglądał na smutnego, podsuwając mu miskę pod brodę odwracał głowę. Stwierdziłam, że jeśli nie poprawi się do następnego dnia, udam się do lekarza. Zaczął wymiotować, z każdą godziną zdarzało mu się to coraz częściej. Stwierdziłam, że odrazu z samego rana idziemy do lekarza bo to już nie wygląda na zwykłe zatrucie się jedzeniem. Przed lekarzem dostał lekkiej biegunki z domieszką krwi, co mnie bardzo zaniepokoiło. Niestety, diagnoza okazała się straszna - parwowiroza. Kto by się spodziewał, że radosny i uwielbiający zabawę pies nagle dosłownie z dnia na dzień zacznie walkę o życie. To jest straszny wirus, który nieleczony w praktycznie 100% powoduje śmierć. Charakterystyczne objawy to apatia i osłabienie, brak apetytu na jedzenie jak i na wodę, wymioty oraz krwiste biegunki. W tej chorobie podstawową i najważniejszą kwestią jest czas. Im szybsza reakcja, tym większa szansa na powrót do zdrowia. U lekarza Odi dostał antybiotyki, leki przeciwgorączkowe i przeciwwymiotne oraz dostał kroplówkę i na następny dzień mieliśmy wrócić na wizytę. Później w domu wyczytałam, że pomocne w leczeniu tej choroby jest podanie psu surowicy (pozyskanej od ozdrowiałego psa) z przeciwciałami, aby te zaczęły blokować działanie i namnażanie się wirusa. Znalazłam pieska który mógłby być dawcą. Z polecenia jego właścicielki zmieniłam przychodnię na tą, w której jej piesek został wyleczony (w poprzedniej Odi ani nie został zbadany dokładnie tzn morfologia, usg itp, dostał tylko podskórną kroplówkę gdzie powinien dostać odrazu dożylną, ani nie powiedziano mi o możliwości leczeniem surowicą). Wieczorem po wizycie w tej pierwszej przychodni stan Odiego znacznie się pogorszył, zrobił się strasznie słaby, doglądałam co chwilę czy oddycha. Nie spałam całą noc w nerwach czekając na godzinę 8, aby pojechać z nim do poleconej mi przychodni. Na miejscu Odi miał z miejsca zdobiona morfologię, która wykazała niebezpiecznie niską ilość limfocytów (poziom min. 6, Odi miał 1.6) czyli nie miał odporności na walkę z choroba, USG wykazało że jego jelita stoją, tzn praktycznie nie pracują. Dostał odrazu leki oraz kroplówkę. Musiałam zadecydować, czy podać mu surowicę syntetyczną od przychodni (oczyszczona, z samymi przeciwciałami), czy od tamtego pieska. Lekarka wyjaśniła, że biorąc surowicę od innego pieska, Odi może być narażony na konflikt krwi oraz dostać wstrząsu. Dlatego nie zastanawiając się zdecydowałam na podanie surowicy syntetycznej, gdzie odrazu miał też to podane. Jedna dawka surowicy kosztuje 250zł. Został na kroplówce w przychodni do godziny 19, po odbiorze wyglądał znacznie lepiej, nadal jednak był bardzo słaby, ale reagował już lepiej na wołanie go itp. Na następny dzień udaliśmy się również do przychodni na badania, leki i kroplówkę i po odbiorze go, lekarka powiedziała, że limfocyty nie wzrosły, ale też nie zmalały, a jelita i żołądek są już w lepszym stanie i jest w nich mniej płynu. To jednocześnie mnie uspokoiło ale nadal o niego się boję. Po powrocie dalej był słaby, ale jednak minimalnie lepiej wyglądał niż dzień wcześniej. Nawet udało mu się załatwić na krótkim wyjściu przed dom, co oznacza, że ma drożne jelita, mniej już wymiotuje. Jutro znowu badania, leki, kroplówki. Resztę leczenia będę już na bieżąco aktualizować.

7.01.2024 - Odi w lecznicy od 9 do 14 - jest w lepszym stanie, leukocyty są na dobrym poziomie, czyli jego organizm ma siłę na walkę z wirusem, w domu przywitał już nawet gości i napił się samodzielnie wody, przestał wymiotować i mieć konwulsje, ale ulewa mu się z żołądka po piciu.

8.01.2024 - Odi w lecznicy od 8 do 19 - dalej mu się ulewa, zjadł nawet troszkę z apetytem ale zaraz wszystko zwrócił.

9.01.2024 - Odi w lecznicy od 8 do 19 - niestety, jak wirus zaczął odpuszczać, leukocyty skoczyły niebezpiecznie w górę co oznacza zapalenie. USG wykazało zapalenie trzustki w następstwie po parwowirozie która dała w kość jelitom i żołądkowi. Lipaza (enzym trzustkowy odpowiadający m.in za trawienie jest na poziomie blisko 1800, gdzie normą jest max 200 - dlatego mu się ulewa czego nie zje czy nie wypije samodzielnie). Całe szczęście wszystko jest na bieżąco monitorowane i można odrazu wdrożyć leczenie zapalenia. Odi miał robione dziś 2x morfologię i w tej drugiej stan zapalny tzn leukocyty się obniżyły ale trzeba to na bieżąco obserwować.

10.01.2024 - Odi w lecznicy od 8 do 19 - Odi zaczął jeść bez wymiotów, co jest dobrą informacją, ale nadal utrzymuje się stan zapalny w trzustce🫤 Na aktualny moment ma dość dobre samopoczucie, więcej siły, energii niż na początku. W domu ma próbować jeść i pić. Jutro mamy przyjechać na same zastrzyki, jeśli jego samopoczucie będzie dobre, to raczej będzie siedział już w domku bez kroplówek, za kilka dni kontrola czy zapalenie mija🙂

11.01.2024 - Odi był w lecznicy po lekarstwa, dostał aż 5 zastrzyków🥶 Zaczyna już powoli jeść i pić samodzielnie, zapalenie nadal się utrzymuje, ale ogólnie czuje się w miarę dobrze. Jutro znowu wizyta po lekarstwa.

12.01.2024 - Odi ponownie był w lecznicy po lekarstwa. Ma powiększona trzustkę🫤 W stanie ogólnym dobrym wrócił do domu, ma przepisane lekarstwa - enzymy trzustkowe, prebiotyki i probiotyki. Kontrola za tydzień. Narazie czuje się dobrze, dużo śpi i odpoczywa😊

19.01.2024 - Ostatni tydzień Odi dochodził do siebie, zdecydowanie jest już praktycznie w pełni sił - chętnie je sam, nie wymiotuje, chętnie bawi się, macha ogonkiem, zupełnie jakby tej choroby nigdy nie było :) Odi był kontrolnie na USG - trzustka wygląda już dobrze. Dalej jednak mimo to czekają go kontrole lekarskie, w poniedziałek ma mieć robioną morfologię żeby sprawdzić czy stan zapalny trzustki już się skończył. 

Koszt leczenia stan na 19.01.2024: 3500zł

Każda kwota będzie warta zobaczenia znów jego energii, miłości, zobaczenia jak biega i bawi się szczęśliwie szczekając z radości. Za każdą złotówkę bardzo razem z Odim dziękujemy ❤️ Dobro wraca ❤️

Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Agnieszka Maj-Syguła - awatar

    Agnieszka Maj-Syguła

    12.01.2024
    12.01.2024

    zdrówk dla psiaka

  • Kamil Głuszak - awatar

    Kamil Głuszak

    10.01.2024
    10.01.2024

    Chociaż coś. Zdrówka

858 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 35 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Sandra Markuszewska - awatar

Sandra Markuszewska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 35

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Rafał Kargol - awatar
Rafał Kargol
20
Agnieszka Maj-Syguła - awatar
Agnieszka Maj-Syguła
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
25
Paulina Kuśmierek - awatar
Paulina Kuśmierek
7
Karolina - awatar
Karolina
10
Magdalena Borys - awatar
Magdalena Borys
20
Agnieszka - awatar
Agnieszka
10
Paulina Brzezińska - awatar
Paulina Brzezińska
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij