Dla osieroconego synka Eweliny

Szanowni Państwo, 

Nigdy nie przypuszczałem, że będę w takiej sytuacji… życie pisze jednak niespodziewane scenariusze… 

Ewelina od najmłodszych lat zmagała się z chorobą. Praca na rzecz drugiej osoby czy lokalnej społeczności od zawsze była jej pasją i powołaniem. Robiła to pomimo trudów dnia codziennego. Każdy wolny czas poświęcała jednak na samodzielne wychowywanie swojego ukochanego synka. Był on jej oczkiem w głowie, jej największą miłością.

17 lutego 2024 roku, Ewelinka niespodziewanie odeszła od nas. W wieku zaledwie 40 lat przegrała walkę z chorobą. Walczyła do ostatniej chwili. Pozostawiła pogrążoną w smutku i rozpaczy rodzinę i przyjaciół ale przede wszystkim swojego ukochanego 5 letniego syna, któremu chciała zapewnić jak najlepszą przyszłość. Była dla niego jedynym promieniem słońca. Ewelina jednak, już nigdy nie będzie mogła tego zrobić…

Nikt nie jest w stanie zapełnić pustki w sercu małego chłopca po tej ogromnej stracie najbliższego na świecie człowieka- ukochanej mamy. To co jednak wspólnie  możemy dla niego zrobić, to zaangażować się w zbiórkę środków pieniężnych, która wesprze go i w przyszłości choć trochę ułatwi wejście w dorosłe życie. Zaangażować tak, jak Ewelina angażowała się w nasze sprawy, problemy czy bolączki tych, z którymi spotykała się na swojej drodze. 

Chłopiec jest bardzo inteligentnym, mądrym i  radosnym dzieckiem. To okropne, że został osierocony w tak młodym wieku. Jego mama Ewelina już nigdy nie weźmie udziału w jego życiu, ale wierzymy że obserwuje swojego synka z nieba. Pomóżmy wspólnie spełnić plany na przyszłość jej ukochanego syna. 

Za wszelką pomoc i wsparcie dziękuję z całego serca w imieniu swoim, Eweliny i najbliższych. 

PAMIĘTAJMY, dobro zawsze wraca ze zdwojoną siłą ! ! !