Mam na imię Joanna, mam 48 lat. Chciałbym prosić o pomoc w zebraniu pieniędzy na fizjoterapię i rehabilitację. Byłam zawsze aktywną osobą, która pokonywała wszystkie przeciwności losu, niestety już nie mogę walczyć....moje ciało odmówiło posłuszeństwa. Zaczęło się od depresji, która na długo przykuła mnie do łóżka i która towarzyszy mi cały czas. Trzy razy miałam robiony rezonans magnetyczny kręgosłupa: szyjny, piersiowy i odcinka lędźwiowego. Wyniki okazały się dla mnie druzgocące. Mam 10 przepuklin kręgosłupa i osteofitoze krawędziową. Żyje w ciągłym bólu, a moje życie to cztery ściany. Miałam rehabilitację na NFZ....niestety nic nie pomogło 😔 Musiałam z rodziną przeprowadzić się do miasta ze względów rodzinnych. Niestety z powodu mojego zdrowia mąż pracuje sam, utrzymuje rodzinę, opłaca wynajem mieszkania i rachunki za co jestem mu bardzo wdzięczna, ale nie starcza już pieniędzy na leczenie. Mamy na utrzymaniu 14 letnią córkę, która przez całą zaistniałą sytuację leczy się na depresję i stany lękowe 😔 Bardzo chciałabym odzyskać chociaż trochę sprawności fizycznej, żeby jak najwięcej czasu spędzać z córką i pomagać jej w tym dorastającym życiu, żeby wyzdrowiała i nie musiała martwić się o mnie. Bardzo proszę o wasze wsparcie i dziękuję z całego serca wszystkim, którzy będą w stanie pomóc mi z walką z bólem.
————————————————
Jestem po paru pierwszych wizytach u fizjoterapeuty, został zlecony nowy rezonans i niestety okazało się, że mój stan przez rok uległ znacznemu pogorszeniu.. uzyskałam informację, że jeszcze długa droga do poprawienia mojej sprawności fizycznej. Będę wam wdzięczna za każdą pomoc finansową i każde udostępnienie, które przybliży mnie do walki z bólem.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Katarzyna Kwiatek
Życzę Ci kochana wiary w siebie i dużo cierpliwości wiem co to jest ból nie poddawaj się dasz radę
Joanna Gaca - Organizator zbiórki
Dziękuję z całego serca... mam nadzieję, że będzie lepiej. Proces leczenia długotrwały ok.2 lat ale muszę być silna bo mam dla kogo 🙂♥️
K. Ziółkowska
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i dobrego samopoczucia :)
Joanna Gaca - Organizator zbiórki
Dziękuję bardzo 😘♥️
Monika
Jeśli mogę pomóc choćby rozmową,wsparciem to będę czekać na sygnał. Mama Franka