Na lokalnej grupie pojawił się post o kociaku od dwóch dni uwięzionym w studzience. Żadne służby niestety nie sprostały zadaniu wyciągnięcia go z rury będącej w studni. Naprawdę nie było to łatwe zadanie, ale trzeba było działać , ponieważ kociak strasznie płakał i nawoływał od blisko dwóch dni. Trzy osoby nie odpuściły i znalazły sposób na wyciągnięcie kotka. Kotek trafił do Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami. Wiadomo, że teraz będzie musiał przejść profilaktykę weterynaryjna na co są niezbędne fundusze, jak również koszty utrzymania kociaka typu karma, żwirek. Za wszelkie wpłaty bardzo dziekujemy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!