Malta , Malaga i Madera trzy muszkieterki zabrane od rozmnażacza zbierają na jedzonko , szczepienia , odrobaczenia i leczenie .
Małe pochorowały się 9/05 i od tego czasu niemal codzinnie jesteśmy w lecznicy . Każde wyjście to kilkadziesiąt złotych . Do tego maluszki maja duży apetyt . Jedzą tacki Animondy średnio około 3 tacki dziennie a jedna kosztuje 3 zł .
Po za nimi pod moja opieka jest jeszcze :
Garfield z plazmocytarnym zapaleniem jamy ustnej .
Pazurek zezowaty
Vaiana
Po za tymi z ulicy posiadam tez własnych 7 kotów . Na bieżąco dochodzą nowe koty z ulicy .
Bardzo proszę o wsparcie bym mogła dalej pomagać .
Ci co mnie znają wiedza , ze nie przejdę obojętnie obok żadnego futerka w potrzebie .
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!