EDIT:
Eitan niestety odszedł od nas po 4 dniach w szpitalu, jego organizm nie był w stanie walczyć dalej.
3 pozostałe kociaki były silnie zarobaczone, są w trakcie długiego leczenia na przeróżne pasożyty. Humor, energia i apetyty im dopisują.
2 z 3 maluchów mają już wstępnie zarezerwowane domy stałe. Swojego domu szuka jeszcze łaciaty kociak.
Leczenie kociaków na ten moment wyniosło ponad 1800zł. Przed nami jeszcze kolejna seria leczenia na pasożyty, badanie kału i szczepienia na choroby zakaźne.
Prosimy o wsparcie na leczenie kociaków ♥️
4 maluchy w krytycznym stanie zdrowia!
W ostatniej chwili uratowane przez Panią Beatę z jednej z działek.
Kociaki były cały czas na dworze, są wygłodzone, zaziębione i odwodnione.
Jeden z kociaków niestety jest w stanie krytycznym. Jak p. Beata po niego przyjechała to leżał już w kartonie do zakopania…
Jest w trakcie ratowania życia, a następnie stawiania diagnozy. Chcemy uratować jego życie.
Prosimy o pomoc finansową w leczeniu kociaków. Środki przeznaczymy na utrzymanie kociaków - karma, klatka, żwirek, leki.
Kotki po szpitalu trafią do domu tymczasowego, później pod opiekę MiauKotki, gdzie będą szukały swoich stałych domów.
Błagamy o wsparcie!
Do zabrania jest jeszcze z 10 innych maluchów oraz z 10 kotów do sterylizacji i kastracji. Są totalnie zaniedbane i pozostawione sobie na jesień/zimę. Dokarmia je starszy pan, ale nic więcej się z nimi nie dzieje, rozmnażają się na potęgę.
Kolejne maluchy może czekać zamarznięcie na śmierć, jeśli ich nie zabierzemy.
Dlatego potrzebujemy pomocy w leczeniu i domów tymczasowych.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!