Walczę o stanięcie na nogi

Potrzebuje pomocy . Straciłem dom nad głową wraz ze swoją rodzącą za miesiąc dziewczyną oraz pracę. Potrzebuje pomocy aby tylko wynająć mieszkanie nim znajdę pracę i dostanę wypłatę by zapewnić mojej dziewczynie mieszkanie i jakieś warunki do zycia. Niestety rodzina się na nas wypieła. Znajomych nie mamy praktycznie żadnych ponieważ przeprowadziliśmy się niedawno do nowego miasta. Bardzo proszę o pomoc ,pomagałem innym gdy mogłem i mam nadzieję że dobro do mnie wróci. Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy