Na leczenia skutków ubocznych

Jestem mamą 5 córek, dwie najmłodsze jeszcze potrzebują mamy. 26 września 2019r. miałam zarobione mammografie następnie  biopsje z której wyszło że mam bardzo agresywny nowotwór piersi. Dostałam 4 czerwone chemie co 3 tygodnie. Po tych było 13 kolejnych ale lżejszych co tydzień. Następnie 6 tygodni po zakończeniu chemii, 21 lipca bieżącego roku przeszłam operację usunięcia prawej piersi wraz z wszystkimi węzłami chlonnymi.  Jestem zmuszona prosić o wsparcie ponieważ ze względu na stan rany po operacji która do dnia dzisiejszego bardzo źle się goi potrzebuję środków na leczenie rany (opatrunki, plastry, leki przeciwbólowe, oraz nutridrinki które zalecił lekarz). Lekarze podjeli decyzję o wznowieniu chemii i radioterapii na którą jadę we wtorek 13 października.