Zbiórka Wielki guz, wielki ból - zdjęcie główne

Wielki guz, wielki ból

925 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 31 osób
Tola Olszewska - awatar

Tola Olszewska

Organizator zbiórki

Aktualizacja: Pies okazał się psem właścicielskim, który ma 15 lat, z racji trwania zbiórki zaproponowaliśmy pomoc w pokryciu kosztów leczenia i ewentualnych kosztów związanych z diagnozą, badaniami. Dziś odbyła się wizyta, na której lekarz podjął decyzję o jak najszybszym podjęciu decyzji o eutanazji. Narośl na dziąśle jest już w stadium gnicia i nie ma możliwości operacji tak rozległego guza, który niestety jest nowotworem. Pies już praktycznie nie je, nie pije, ma problemy z poruszaniem się. Nowotwór krwawi, pęka. Na szyi mamy kolejny ogromny guz, który po badaniu okazuje się być połączony z tym na dziąśle. 

Zrobiliśmy co mogliśmy by poprawić życie i komfort psu, niestety na dalsze leczenie jest za późno, operacja nie jest możliwa. Niestety pies wpadł w nasze ręce za późno...Wszystkim wpłacającym bardzo dziękujemy za przelane pieniądze, wszystkich, którzy życzą sobie zwrotu przelanej kwoty, bardzo proszę o wiadomość prywatną, zwrócimy wpłacone pieniądze.  Można też odezwać się do mnie prywatnie na profilu facebookowym czy messengerze pod nazwą,, Tola Olszewska"  lub we wiadomości na stronie pomagam.pl przy obecnej zbiórce. 

 Osoby, które przelały pieniądze, ale nie odezwą się, możemy tylko zapewnić, że uiszczane przez Was kwoty będą przeznaczone na kolejne zwierzęta, które potrzebują pomocy ich kastrację, szczepienia, badania, hotel, transport itd.itp. 

Do zbiórki dołączam zdjęcie wypisu z ostatniej wizyty. 

............................................................................. 

Pod nasze skrzydła trafił przed chwilą labrador z wielkim guzem w jamie ustnej oraz ogromnym guzem na szyi, który znajduje się pod skórą w okolicach węzłów chłonnych( guzem wielkości dużej męskiej pięści) .Pies jest awaryjnie zabezpieczony, ale my znów jesteśmy pod ścianą. Musimy działać szybko i na cito jechać do kliniki. Przed psiną diagnostyka: na pewno USG, , badanie krwi, prześwietlenie itd. Nie wiemy co potem ,mamy tylko nadzieję, że nie ma przerzutów do płuc i do kości i że da radę uratować labka. Pies jest apatyczny, przy każdym dotyku piszczy i odwraca głowę, jest bardzo słaby co jest logiczne mamy do czynienia z ogromnym nowotworem jamy ustnej i dodatkowo w okolicach węzłów. Ale całkowitą diagnozę uzyskamy dopiero po wizycie w klinice. Nie mamy już żadnych pieniędzy z poprzednich zbiórek, ale nie mogliśmy zostawić go bez pomocy 😔😔 Jak zwykle liczymy na Was... Sami nie damy rady. Chcemy pomagać, ale potrzebujemy wsparcia, bardzo  potrzebujemy wsparcia... 

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    03.06.2021
    03.06.2021

    Walczymy Piesku

925 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 31 osób
Tola Olszewska - awatar

Tola Olszewska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 31

Joanna 1 - awatar
Joanna 1
20
Iwona - awatar
Iwona
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Aneta - awatar
Aneta
20
Pawel Piotr Kolp - awatar
Pawel Piotr Kolp
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij