Zbiórka Wymarzone 4-kąty

Hej , jestem mamą 1,5 rocznej Liliannki (to moje największe serduszko i radość życia) . Karolina mam 23 lata ,zawsze chciałam pomagać innym ,(zrobiłam kurs opiekuna medycznego )w tej formie czuje że mogłabym się spełnić, mój mąż Robert 22 lata ,wyjechał za praca ,zawsze radosny ,pełen miłości , żartobliwy ,pełen nadziei . Życie mnie nie rozpieszczało ,od początku mojego dzieciństwa byłam w rodzinnych domach dziecka , rodzinach zastępczych ,nie miałam dzieciństwa jak moi rówieśnicy . Nie chce się aż nad to rozpisywać.  

 Poznałam wspaniałego człowieka ,który pokazał mi co to jest szczęście ,miłość , spokój i dom . Dał mi siebie bez pracy , pieniędzy ... pokochał mnie . Z naszej miłości mamy córeczkę ,zawsze radosna i uśmiechniętą . Ale brakuje pieniedzy na remont naszego domu. Mąż pracuje by było nam lepiej (z myślami o zakupie wymarzonej malutkiej przestrzeni ,tylko naszej ) . Ja z myślą zeby przyspieszyć proces zbierania oszczędności , zdobyłam ofertę opieki nad starsza panią w zamian za zamieszkanie z córką . Więc odeszły nam koszta wynajmu mieszkania .  Staram sie jak tylko mogę zeby moje dziecko nie odczuło braku naszego miejsca ale muszę wytrwać . Musimy dla naszej kruszynki . 

Rozmawiałam z mężem , zgodził się na zbiórkę ,  doszliśmy do porozumienia iz czasem trzeba poprosić o pomoc. Wiec chcielibyśmy prosić o małe kwoty , które beda nas przyblizały do naszego domku i do tego by być razem <3  

 Dziękuję wszystkim !!  którzy dokonają tego małego gestu dla nas , Ściskam was wszystkich razem z moja Rodzinką <3