Pomoc z komornikami

Witam serdecznie. Mam 21 lat i mam ogromne długi finansowe.Od dwóch lat jestem wrakiem człowieka, choruję na depresję izoluje się od ludzi ponieważ codziennie wstaje i myślę czy zostało mi coś jeszcze do jedzenia w lodówce czy znowu będę jadł suchy ryż. Nikt nie jest mi w stanie pomóc znajomi czy rodzina . Zaczeło się to 2 lata temu po skończeniu technikum. Zacząłem studiować i jednocześnie pracowałem. Problemem był brak wolnego czasu i chęć szybkiego dorobienia gotówki. W ten oto sposób zostałem pociągnięty do hazardu.  Na początku dziwnym trafem miałem duże szczęście do zakładów sportowych. Wydawało mi się, że będę wiecznie miał dochód z tego. Niestety nie trwało to długo. Po przegraniu oszczędności zacząłem grać za pieniądze przeznaczone na mieszkanie i rachunki. Gdy już nie miałem za co opłacić bieżących opłat wziąłem pierwszy kredyt 5000pln z taką myślą, że opłacę rachunki, a resztę pomnożę w zakładach sportowych. Niestety tak sie nie stało. Systematycznie przegrywałem pieniądze zaniedbując studia przez co je w rezultacie rzuciłem. Brnąłem z kredytu w kredyt, a gdy bank już mi odmówił zacząłem brać chwilówki oraz kredyty oferowane przez firmy zewnętrzne z dużym oprocentowaniem. Dzisiaj mój dług wynosi ponad 100tys. Zbierana kwota ma mi pomóc w wyjściu z chwilówek ponieważ nie jestem w stanie wyjść ze spirali długów. To co zarobie idzie na przedłużanie umów, a i tak nie wyrabiam spóźniając się ze spłatami z miesiąca na miesiąc. Codziennie mam po 100 telefonów dlaczego nie wpłaciłem raty i straszenie komornikiem. Nie proszę tutaj o pomoc w spłacie całego zadłużenia lecz chwilówek ponieważ dług mi się powiększa przez oprocentowanie. Bardzo proszę o pomoc wiem że sam się wprowadziłem do takiej sytuacji ale chciałbym kiedyś wyjść z tego, a na ten moment wydaję mi się że będzie to trwało wiecznie. Moim marzeniem jest wrócić na studia i udowodnić że jeszcze mnie na coś stać.