Walka z Agresywnym Nowotworem

Pomóżmy mojemu mężowi Adamowi w walce z nowotworem – każda złotówka ma znaczenie!

Drodzy Przyjaciele, Znajomi i Ludzie Dobrej Woli,

Zwracam się do Was z głębokim bólem serca, ale i z nadzieją, że wspólnie możemy dokonać cudu. Mój kochany mąż, Adam, walczy z niezwykle rzadkim i agresywnym wariantem raka płuca lewego. Diagnoza spadła na nas jak grom z jasnego nieba: nieoperacyjny nowotwór, który styka się aż z trzema organami. Ta wiadomość zrujnowała nasz świat i postawiła nas przed ogromnym wyzwaniem.

Adam to wspaniały mąż, kochający ojciec/syn/przyjaciel . Zawsze był pełen życia, z pasją angażował się w majsterkowanie, wędkarstwo. Niestety, choroba drastycznie zmieniła jego życie i nasze wspólne plany. Codzienność stała się walką z bólem, zmęczeniem i niepewnością.

Wyniki są niepokojące, a zdrowie i życie zagrożone.

Lekarze robią, co mogą, ale tradycyjne metody leczenia w jego przypadku są ograniczone ze względu na umiejscowienie i rozległość guza. Szukamy każdej możliwej drogi, która da Adamowi szansę na życie. Wiemy, że istnieją innowacyjne terapie, leki niedostępne w standardowej refundacji, a także kosztowne badania, które mogą otworzyć nowe perspektywy. Niestety, koszty leczenia, dojazdów do specjalistów, rehabilitacji i codziennego funkcjonowania w obliczu choroby przerosły nasze możliwości finansowe.

Dlatego zwracamy się do Was z gorącą prośbą o wsparcie.

Każda, nawet najmniejsza wpłata, przybliży nas do celu – do zebrania środków na Leczenie.