Michał Konieczny
Aktualizacja
Nie proszę o litość, proszę tylko, żeby ktoś to zauważył.
Każdego dnia budzę się z tą samą myślą — żeby zdążyć.
Żeby jeszcze trochę pożyć, żeby jeszcze trochę być z moimi synami,
żeby zostawić im dom, a nie wspomnienie po walce, której nie wygrałem.
Zebraliśmy już 146 843 zł,
to więcej niż kiedykolwiek się spodziewałem — ale do spłaty wciąż daleka droga.
Każda złotówka to dla mnie tlen.
Każde udostępnienie to dla nas szansa, że może ktoś kolejny przeczyta, zatrzyma się, pomoże.
Nie mam już siły walczyć z chorobą, ale mam siłę walczyć o przyszłość moich dzieci.
Jeśli możesz — udostępnij. To naprawdę działa. 🙏
👉 pomagam.pl/yhnaa9
Marcin
Trzymam kciuki aż łzy lecą powodzenia
Ania
Oby Chłopcy mieli siebie nawzajem w bezpiecznym mieszkaniu !
Anonimowy Darczyńca
Wiem, jaki strach Pan czuje, też choruję na nowotwór, proszę skontaktować się z prof. Jolantą Kunikowską z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Będę się za Pana, Synów i zmarłą Żonę modlił.
Monika
Panie Michale, życzę Panu dużo zdrowia i siły. Wierze ze jeszcze dużo czasu przed Wami i ze uda się spłacić mieszkanie. Pozdrawiam
Michał Konieczny - Organizator zbiórki
Dziękuję z całego serca ❤️ Każde dobre słowo naprawdę dodaje sił w tym trudnym czasie. Mam nadzieję, że uda się spełnić to jedno ostatnie marzenie dla moich chłopców
Irena
Całym sercem z Wami, bardzo żałuję, że nie mam takich pieniędzy, aby wpłacić całość. Udostępniam Waszą zbiórkę i trzymam kciuki ❤️
Michał Konieczny - Organizator zbiórki
Dziękuję, naprawdę — udostępnienie to też ogromna pomoc ❤️ Dzięki temu może zobaczyć nas ktoś, kto też zechce pomóc