Cześć jestem Michalina i mam 23 lata, jestem partnerką osoby, dla której założyłam tą zbiórkę. Długo zastanawiałam się nad tym, czy podjąć się akcji wspierającej, nie wiedziałam jak do tego podejść i boję się, że pomagam.pl jako jedna z ostatnich moich możliwości pomocy, może nie dać rezultatów, które będą w stanie uratować.
Leczenie, które jest niezbędne do jak najszybszego wdrożenia jest o tyle skomplikowane, że łączy w sobie parę różnych obszarów i specjalistów.
Priorytetem jest rozpoczęcie tak naprawdę już od dziś, leczenie zabiegowe i operacyjne obręczy barkowej i stawów barkowych. Już wiemy od ortopedy i chirurga że jeden bark jest do pilnej operacji chirurgicznej, zresztą inwazyjnej i skomplikowanej. Drugi bark wypadł z panewki dwa razy, z czego drugi raz dzisiaj. I jest on do leczenia komórkami wzrostu. W koszta wchodzą również badania takie jak USG, RTG, MRI obu ramion. Oraz ostatecznie, aby wrócić do sprawności - długotrwała fizjoterapia i rehabilitacja.
Koszta obejmuje też pilne leczenie stomatologiczne i periodontologiczne, ze względu na niezbędne leczenie przyzębia, które również jest kosztowne i jest szansa, że mogą wystąpić powikłania. W tym wsztstkim jest jeszcze operacja przepukliny + co za tym idzie kolejny okres powrotu do pełni sił i sprawności. Wspomnę też, że z uwagi na fakt, że leczenie będzie trwało długo i będzie dużo momentów, jak nie większość, w których kwestia podjęcia pracy stacjonarnie nie będzie możliwa, pierwsze kroki w leczeniu będą wykluczały pracę zarobkową z uwagi na niezbędny wypoczynek, regenerację i rezerwację czasu na kwestie medyczne.
Wasza pomoc będzie znaczyła dla mnie więcej niż cokolwiek innego w całym moim życiu, ponieważ dotyczy osoby, którą kocham tak bardzo, że nie wyobrażam sobie nikogo innego u mego boku do końca życia. Podjęłam wiele prób uzyskania finansowania, dochodząc do ściany, będąc obecnie niewyobrażalnie zadłużona, alternatywy, które dawały nadzieję okazywały się jedna po drugiej ogromnym rozczarowaniem, głównie odczuwam żal, frustrację ale nadal mam nadzieję. Jeżeli choć uda nam się zebrać połowę celu, to będę naprawdę niezmiernie wdzięczna każdemu, kto dołożył do tego swoją cegiełkę.
Liczę, że tym razem uda się oszukać tak długo trwający zły los i wreszcie życie będzie takie, jakie sobie wymarzyliśmy i jakie miało być od początku.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!