Walka o lepszą przyszłość.

Jestem  Natalia mamą 18 letniego Łukasza.,który od urodzenia ma mózgowe porażenie dziecięce pod postacią niedowładu spastycznego z przykurczem kończyn dolnych. 2 lata temu mój syn miał poważne operacji na nogi. Dzięki intensywnej rehabilitacji, obecnie Łukasz samodzielnie siedzi,stoi z podparciem,uczy się chodzić i samodzielnie jeść. Dobrze nas rozumie,ale nie mówi i nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych. Bardzo chętnie bierze udział w  zajęciach  terapeutycznych. Cały czas walczymy o lepszą ,samodzielną przyszłość syna. Niestety, nasze zasoby finansowe nie pozwalają na opłacenie kosztownej rehabilitacji, która jest niezbędna do dalszego rozwoju. Wieże w dobrych ludzi i gorące serca.... Dla tego zwracamy się do Państwa z prośby o wsparcie. Bez was ,bez waszej pomocy będzie  bardzo ciężko Łukaszowi iść do zdrowia i lepszej samodzielności. Dzięki wam chce widzieć udmiech na twarzy syna.Za każdą wpłatę dziękujemy.